Liczba ofiar wypadków drogowych maleje, ale odcinków niebezpiecznych dróg nadal jest dużo. Oto nasza mapa miejsc, gdzie trzeba zachować szczególną ostrożność.
Mapę najbardziej niebezpiecznych dróg w Polsce sporządziliśmy na podstawie najnowszych danych Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad. GDDKiA opublikowała właśnie szczegółowe dane za 2021 rok.
Liczba wypadków i ich ofiar spada
Na początek jednak dobre informacje: z danych GDDKiA wynika, że zarówno liczba wypadków drogowych, jak i liczba ofiar wypadków systematycznie spada.
W 2021 roku w Polsce wydarzyło się ponad 3900 wypadków drogowych, w których zginęło 678 osób. Dane dotyczą jednak wyłącznie dróg, które są zarządzane przez Generalną Dyrekcję.
Aż 20 proc. ogółu zabitych w wypadkach w 2021 roku stanowili piesi. Pięć tysięcy osób zostało rannych – wynika z raportu o stanie dróg w 2021 roku.
Czytaj także: Mniej ofiar wypadków na polskich drogach. Wciąż jednak jesteśmy czerwoną plamą na mapie UE
Jednocześnie, patrząc na statystyki GDDKiA, liczba wypadków maleje z każdym rokiem. W roku 2021, wobec 2010, liczba wypadków zmalała dokładnie o połowę. W ciągu jedenastu lat na drogach zarządzanych przez Generalną Dyrekcję, także liczba ofiar śmiertelnych wypadków spadła o ponad połowę.
Gdzie najwięcej wypadków?
Najwięcej wszystkich wypadków (569), w 2021 roku miało miejsce w woj. mazowieckim – to 14 proc. wszystkich tego typu zdarzeń w Polsce. Mazowieckie to też województwo, które charakteryzuje się zdecydowanie największą liczbą kilometrów dróg w całym kraju. Z kolei najmniej wypadków odnotowano w woj. podlaskim (101), w którym sieć dróg: autostrad, ekspresowych i pozostałych jest jedną z najmniejszych.
Mazowieckie zajmuje także niechlubne pierwsze miejsce pod względem liczby zabitych w wypadkach. W 2021 roku życie straciło tam 105 osób, a prawie 20 proc. z nich stanowili piesi. Najmniej ofiar śmiertelnych odnotowano na drogach woj. opolskiego i świętokrzyskiego.
Poniższa mapa przedstawia najbardziej niebezpieczne odcinki dróg, na których GDDKiA odnotowała najwyższą koncentrację wypadków śmiertelnych:
Gdzie jest najmniej bezpiecznie
Ale samo pokazanie odcinków najniebezpieczniejszych dróg, choć przemawia do wyobraźni, to nie mówi wszystkiego. Ich duże zagęszczenie w danym regionie może wynikać na przykład z gęstszej sieci dróg. Dlatego znacznie lepszym miernikiem jest liczba wypadków przypadających na 1 km drogi.
Mierząc poziom bezpieczeństwa w ten sposób można dojść do wniosku, że najmniej bezpiecznie jest w woj. pomorskim. Tutaj ten wskaźnik jest najwyższy i wynosi 0,34. Najbezpieczniej jest natomiast w woj. podlaskim – wskaźnik liczby wypadków na kilometr jest w nim najniższy i wynosi 0,1.
Jeszcze inna metoda pomiaru to współczynnik liczby zabitych na 100 wypadków. Tam woj. podlaskie przoduje z liczbą aż 34 zgonów na 100 wypadków. Bardzo dużą koncentrację ofiar śmiertelnych na 100 wypadków znajdziemy też w województwach kujawsko-pomorskim (29) i lubelskim (27).
Najmniej zabitych na 100 wypadków możemy wyróżnić w województwie pomorskim. Na tyle wypadków komunikacyjnych w 2021 roku zginęło tam tam 11 osób. Podobnie jest w woj. podkarpackim.
Generalna Dyrekcja podała też szereg innych danych. Na przykład kiedy najczęściej dochodzi do wypadków. Większość z nich wydarzyła się w styczniu (ponad 21 proc.), ale najwięcej rannych zanotowano w miesiącach wakacyjnych: od czerwca do sierpnia. Większość wypadków miała miejsce w nocy albo przy ograniczonej widoczności. Najwięcej osób, bo ponad 82 proc. zginęło w terenach niezabudowanych.
Wypadki drogowe kosztują miliardy
Według danych, przygotowanych przez Krajową Radę Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego, koszty wszystkich zdarzeń drogowych Polsce w 2021 r. wyniosły 39,3 mld zł.
Dla porównania – to mniej więcej tyle, ile rocznie kosztuje cały program Rodzina 500 plus.
Ale i tutaj dobra wiadomość jest taka, że są one jednocześnie o 31 proc. mniejsze niż w 2018 roku, kiedy wyniosły 56,6 mld zł. Łącznie koszty zdarzeń drogowych stanowiły w ubiegłym roku 1,5 proc. polskiego PKB.
Więcej o wypadkach drogowych piszemy tutaj:
- Mniej ofiar wypadków na polskich drogach. Wciąż jednak jesteśmy czerwoną plamą na mapie UE
- Wypadki na polskich drogach kosztują miliardy. Rocznie to 1,5% PKB
- Rusza policyjna akcja „Znicz”, na drogach 5 tys. policjantów. A mandaty są rekordowo wysokie
Widzę, że w moich okolicach jest tego sporo