„Mam radykalne stanowisko w sprawie szczepień przeciwko COVID-19 – jestem zwolennikiem tego, żeby szczepienia były obowiązkowe” – powiedział środowemu „Super Expressowi” wicemarszałek Sejmu Piotr Zgorzelski (PSL).
Wicemarszałek Sejmu Piotr Zgorzelski (PSL) pytany był przez „Super Express” m.in. o to, czy w obliczu wariantu delta koronawirusa jest za tym, żeby obowiązkowo szczepić przeciwko COVID-19.
„Ja mam radykalne stanowisko w tej sprawie i jestem zwolennikiem tego, żeby szczepienia były obowiązkowe” – powiedział. Przypomniał, że dzięki szczepieniom zapomniano o takich chorobach zakaźnych jak polio, dur brzuszny czy gruźlica albo odra. Ta ostatnia – jak stwierdził wicemarszałek – wraca do nas z powodu utraty odporności populacyjnej.
„Jestem pewien, a statystyki i liczby są najlepszym argumentem, że jeśli nie będziemy się szczepić, to te choroby będą wśród nas. Teorie antyszczepionkowe trafiły pod strzechy i niezrozumiałe jest dla nas milczenie Kościoła i proboszczów w tej kwestii. Powinni być na pierwszej linii frontu” – dodał.