Orlen odnotował w drugim kwartale tego roku stratę netto. Na tegorocznych wynikach koncernu odbija się między innymi udział w finansowaniu mrożenia cen energii i gazu.
Paliwowo-energetyczna grupa miała w drugim kwartale 34 mln zł straty netto w porównaniu z 6 019 mln zł zysku rok wcześniej. Przychody grupy były niższe niż w analogicznym okresie rok wcześniej. Wyniosły 69,51 mld zł w porównaniu z 79,03 mld zł w drugim kwartale 2023 roku.
Przedstawiając wyniki Orlen posługuje się też stosowanym w branży paliwowej wskaźnikiem wyniku operacyjnego EBITDA LIFO. W drugim kwartale wyniósł on 5 mld zł, podczas gdy rok wcześniej było to 10,9 mld zł. Natomiast w wersji “oczyszczonej” ten wskaźnik to już 11,3 mld zł w drugim kwartale tego roku w porównaniu z 10,4 mld zł rok wcześniej.
Finansowanie mrożenia cen
Wersja oczyszczona uwzględnia wpływ dwóch kwestii. Z jednej strony Orlen zapłacił w drugim kwartale 7,7 mld zł na Fundusz Wypłaty Różnicy Ceny. Z drugiej, otrzymał 1,4 mld zł w formie rekompensat dla sprzedawców energii.
W całym pierwszym półroczu Orlen wpłacił 15,4 mld złotych na Fundusz Wypłaty Różnicy Ceny – rok wcześniej było to jedynie 7,9 mld zł. Te ponad 15 mld zł to ogromna większość kwoty, która pozwoliła sfinansować przedłużone na pierwsze półrocze zamrożenie cen energii elektrycznej i gazu ziemnego dla gospodarstw domowych.
– W drugim kwartale br. pokazaliśmy, że wzmocnienie kompetencji zarządczych już w krótkim terminie może wspierać osiąganie solidnych wyników, nawet w niesprzyjającym otoczeniu makroekonomicznym. Przy spadkach rok do roku kluczowych dla nas wskaźników, w tym marż rafineryjnych i petrochemicznych, dyferencjału oraz cen energii elektrycznej i gazu, wypracowaliśmy ponad 11 mld zł oczyszczonego wyniku EBITDA LIFO – skomentował wyniki koncernu prezes Ireneusz Fąfara, cytowany w komunikacie.
Weryfikacja planów
Koncern podał też, że po przeglądzie planów inwestycyjnych postanowił obniżyć tegoroczne wydatki na ten cel.
– Dzięki przeglądowi planowanych prac i ich optymalizacji udało się nam zracjonalizować wydatki inwestycyjne na ten rok. Przewidujemy, że wyniosą one 35,3 mld zł, czyli o 9 proc. mniej niż zakładano na początku roku. Nie oznacza to ograniczenia rozwoju koncernu, wręcz przeciwnie. W ramach realizowanych inwestycji i działań biznesowych widzimy możliwości optymalizacji, przede wszystkim poprzez poprawę dyscypliny finansowej w planowaniu i realizacji inwestycji – powiedziała wiceprezeska ds. finansowych Magdalena Bartoś.
Czytaj także:
- Orlen dywersyfikuje dostawy ropy. Spółka stawia na norweski surowiec
- O jedną trzecią więcej OZE w Orlenie. Koncern inwestuje w fotowoltaikę i energię wiatrową
- Orlen otworzył pierwszą swoją stację tankowania wodoru. W planach jest ich ponad 100
- Orlen liczy na odzyskanie utraconych przedpłat za ropę. „Prowadzimy intensywne działania”