Polska miała w styczniu najwyższą dynamikę inflacji w całej Unii Europejskiej – wynika z danych Eurostatu. Wzrost wskaźnika w ujęciu rocznym o 3,6 proc. plasuje nas zdecydowanie powyżej unijnej średniej, wynoszącej 1,2 proc.
Wątpliwości co do tempa wzrostu cen w Polsce i w Unii Europejskiej rozwiewa poniższa grafika:
Euro area annual #inflation up to 0.9% in January https://t.co/9AJHINEk5A pic.twitter.com/qxLzCOWh7n
— EU_Eurostat (@EU_Eurostat) February 23, 2021
Według danych Eurostatu, pod względem inflacji jesteśmy zdecydowanym liderem w gronie członków Unii Europejskiej.
„Warto przy tej okazji przypomnieć jeszcze grafikę, pokazującą jak ma się do tego polityka monetarna. W tym zestawieniu również jesteśmy w czołówce. Czołówce obywateli najbardziej okradanych z siły nabywczej waluty” – wskazuje Tomasz Gessner, analityk portalu giełdowego stooq.pl.
Poniższy wykres przedstawia poziom realnych stóp procentowych, czyli skorygowanych o stopę inflacji.
Dlaczego możemy czuć się okradani? W końcu, jak stwierdził kiedyś wybitny amerykański ekonomista, Milton Friedman, „inflacja jest formą podatku, którą można nałożyć bez ustawy”.
Czytaj więcej:
GUS podał dane o inflacji. To największy miesięczny skok cen od 10 lat