Polacy rzadko remontując czy budując dom zwracają uwagę na ekomateriały. Dotyczy to jedynie niespełna 16 proc. planujących remont.
Najnowsze badania UCE Research i Pracowni Architektonicznej Studio4SPACE omawia Rzeczpospolita.
Jak podaje gazeta tak niski odsetek poszukujących ekomateriałów wynika z tego, że są one słabo oznaczane na półkach i zbyt drogie. Często też ankietowani nie wierzą, że to rzeczywiście ekomateriały.
Czytaj także: Wypożyczanie choinek to za granicą prężny ekobiznes. Polacy jeszcze go nie odkryli
– W Polsce brakuje świadomości ekologicznej i często zachowujemy się tak, jakby kupowane przez nas produkty powstawały z jakiegoś magicznego, wiecznie odtwarzającego się źródła – mówi w rozmowie z dziennikiem dr Bartosz Dendura, współautor badania, a także wykładowca akademicki.
Jego zdaniem 16 proc. to niski odsetek, jednak z roku na rok będzie się sukcesywnie powiększał. Potrzeba jednak więcej kampanii informacyjnych, uważa dr Dendura.
Dla porównania, w podobnych sondażach np. w Finlandii, branie pod uwagę ekomateriałów deklarowało 36 proc. respondentów. Niewiele więcej, bo 42 proc., robi to od czasu do czasu. Jednakże, jak zwraca uwagę ekspert, to efekt „dziesiątek lat edukowania społeczeństwa”.
W całej Europie ze świadomością na temat ekologii też nie jest najgorzej. Z badania firmy PayPal wynika, że większość, bo 60 proc. Europejczyków zwraca uwagę na produkty przyjazne środowisku.
Jednak ekologia wciąż przegrywa z ceną. Polacy co prawda są bardziej zainteresowani produktami bio (w ciągu ostatnich 12 miesięcy wydali na nie 775 mln zł), ale wciąż to przystępna cena jest największym atutem na zakupach.
Więcej o ekologii piszemy tutaj:
- Żyjemy na kredyt od Ziemi. Właśnie minął światowy dzień długu ekologicznego
- Jedna trzecia Polaków może zapłacić więcej za ekonieruchomość. Średnio nawet do 15 proc.
- Lotnicza ekościema na wielką skalę. Organizacje konsumenckie skarżą się do Komisji Europejskiej
- Jesteś eko? To cię kupię. Dwie trzecie Polaków zwraca na to uwagę przy sklepowych półkach