W 2019 roku wskaźnik udziału energii ze źródeł odnawialnych w końcowym zużyciu energii brutto wzrósł w skali roku o 0,70 punktów procentowych – do 12,18 proc. – informuje GUS.
“Energia pozyskiwana ze źródeł odnawialnych w Polsce w 2019 roku pochodzi w przeważającym stopniu z biopaliw stałych (65,56 proc.), energii wiatru (13,72 proc.) i z biopaliw ciekłych (10,36 proc.)” – podaje Główny Urząd Statystyczny.
To jednak udział energii ze źródeł odnawialnych w pozyskaniu energii pierwotnej. Ogółem wzrósł on w latach 2015-2019 z 13,25 proc. do 15,96 proc.
Struktura pozyskania energii ze źródeł odnawialnych w Polsce wg nośników w 2019 roku
Źródło danych: GUS.
Końcowe zużycie energii brutto ze źródeł odnawialnych w latach 2015–2019
Z danych GUS wynika też, że końcowe zużycie energii brutto ze źródeł odnawialnych w latach 2015–2019 zwiększało się w ciągu ostatnich lat i wzrosło z 325 387 teradżuli w 2015 roku do 376 060 w roku 2019.
Źródło danych: GUS.
Wskaźnik udziału energii ze źródeł odnawialnych w końcowym zużyciu energii brutto wzrósł o 0,70 punktów procentowych w stosunku do 2018 roku. Wyniósł 12, 18 proc.
Wpłynęło na to zwiększenie końcowego zużycia energii brutto ze źródeł odnawialnych (o 4,22 proc.) i zmniejszenie końcowego zużycia energii brutto ze wszystkich źródeł (o 1,77 proc.).
Słoneczny Boom
„W 2019 roku w stosunku do roku 2015 odnotowano ponad czternastokrotny wzrost mocy zainstalowanej i ponad dwunastokrotny – pozyskanej energii elektrycznej z energii słonecznej” – wskazuje GUS.
Wzrost mocy zainstalowanej i energii elektrycznej z ogniw fotowoltaicznych w Polsce
Źródło danych: GUS.
Unijne cele
Zgodnie z unijnym prawem państwa członkowskie są zobowiązane do zapewnienia określonego udziału energii ze źródeł odnawialnych w końcowym zużyciu energii brutto w 2020 roku. Różne ustalone wspólnie cele krajowe mają złożyć się na udział 20 proc. OZE w całej Unii Europejskiej.
Swoje cele już w 2018 roku osiągnęło 12 krajów. Te kraje to Chorwacja, Dania, Szwecja, Estonia, Bułgaria, Finlandia, Czechy, Litwa, Cypr, Włochy, Łotwa i Grecja. Reszta nie osiągnęła jeszcze swoich celów.
Unia ustaliła też cele wzrostu udziału OZE w sektorze transportu – miał wynosić 10 proc. do 2020 roku. Cel ten w 2018 roku osiągnęły – i jak dotąd są jedyne – Szwecja i Finlandia.
Cel udziału OZE dla Polski wynosił 15 proc. Szanse, że w 2020 roku Polska doda do miku OZE niemal 3 proc. brakujące do osiągnięcia celu nie są zbyt duże, zważywszy na dotychczasowe tempo wzrostu.
Jednym z ważnych powodów, które się do tego przyczyniły jest zamrożenie rozwoju lądowej energetyki wiatrowej tak zwaną ustawą 10H, która ustalała surowe reguły odległości budowy nowych farm wiatrowych od zabudowań. W tym roku minister Emilewicz deklarowała liberalizację tej ustawy. Umożliwiłaby ona odmrożenie wielu inwestycji w tym obszarze, jednak jak dotąd nowa propozycja nie ujrzała światła dziennego.