Jak pisaliśmy w piątek, rząd w Berlinie w reakcji na kryzys spowodowany pandemią koronawirusa m. in. obniża na pół roku stawkę VAT z 19 do 16 proc.
Berliński instytut badawczy Deutsches Institut für Wirtschaftsforschung (DIW) obliczył, czy rzeczywiście obywatele odczują to w portfelach. Wielu Niemców wyraża bowiem wątpliwości – pisze Spiegel.
W serwisach społecznościowych niektórzy obliczają, że jogurt w przyszłości będzie kosztował 97 centów zamiast 99 centów. Albo nowa para jeansów kosztowałaby 67 euro zamiast 69 euro.
Uważają, że tej różnicy nie zauważyliby przy kasie.
Obliczenia eksperta podatkowego Stefana Bacha z DIW pokazują jednak, że obniżony podatek od wartości dodanej ma potencjał, aby w zauważalny sposób odciążyć ludzi i tym samym zwiększyć ich swobodę finansową.
W zależności od dochodów i liczebności gospodarstwa domowe mogą zaoszczędzić od 26 do 116 euro miesięcznie. W ciągu całego sześciomiesięcznego okresu obniżki oszczędności mogłyby zatem wynosić od 157 do 696 euro.
Bach podkreśla jednak, że kwoty te stanowią zazwyczaj górne granice ulgi i mają przede wszystkim dać obraz wielkości możliwego efektu.
Warto dodać, że z planowanych 20 miliardów euro, które państwo będzie pobierało mniej w podatku VAT, osoby o wysokich dochodach zyskają znacznie więcej niż osoby o niskich dochodach.