Fabryka Tesli w Niemczech wyprodukuje samochód elektryczny za 25 tys. euro, zapowiedział szef firmy, Elon Musk. W ten sposób gigant chce upowszechnić swoje samochody – podaje Reuters, powołując się na anonimowe źródło.
Nie wiadomo, kiedy rozpocznie się produkcja. Obecnie zakład pod Berlinem produkuje model Y, a wkrótce fabryka ma być rozbudowana. Przedsiębiorstwo odmówiło komentarza w tej sprawie.
Cena elektryków zniechęcała do zakupu
Wysoka cena i wysokie stopy procentowe – to one hamują konsumentów w Europie i Stanach Zjednoczonych przed zakupem samochodu elektrycznego. Efekt? Ta technologia nie może się rozwijać.
W pierwszej połowie tego roku za elektryka w Europie trzeba było zapłacić średnio 65 tys. euro. W Chinach natomiast była to równowartość 31 tys. euro, podaje firma badawcza JATO Dynamics.
Według źródeł Reutersa Tesla jest coraz bliżej odlania podwozia samochodu w jednym kawałku. To pozwoliłoby na tańszą i szybszą produkcję.
Firma chce zwiększyć dostawy samochodów elektrycznych do 20 mln w 2030 roku. W tym samym czasie konkurenci, tacy jak Volkswagen, unikają ustalania celów w zakresie dostaw i koncentrują się na ochronie marż zysku w procesie elektryfikacji transportu.
Oprócz tego podczas swojej wizyty w fabryce w Niemczech Musk zapowiedział, że chce podwoić moce produkcyjne zakładu do 1 mln pojazdów rocznie. Lokalne władze poprosiły szefa Tesli o przedstawienie dalszych planów ekspansji i ich zgodności z przepisami dotyczącymi ochrony przyrody.
Chcesz być na bieżąco? Subskrybuj 300Sekund, nasz codzienny newsletter! Obserwuj nas też w Wiadomościach Google.
Zapowiedział też, że od listopada pracownicy dostaną 4-proc. podwyżki pensji. Dodatkowo pracownicy produkcyjni otrzymają 2500 euro rocznie od lutego 2024 r., co odpowiada 18-proc. podwyżce płac w ciągu półtora roku.
– Niemiecki związek zawodowy IG Metall powiedział w 2022 r., że płace w Tesli były o około 20 proc. niższe niż te oferowane w ramach układów zbiorowych pracy u innych producentów samochodów – dodaje Reuters.
Czytaj także:
- Zbyt stare, za krótkie. Sieci elektroenergetyczne to bariera dla rozwoju czystej energetyki
- Chiński producent elektryków współpracuje z KE. Chodzi o dotowanie chińskich pojazdów
- Kolejne napięcia między UE i Chinami. Chodzi o samochody elektryczne
- UE wprowadza nowe normy dla emisji spalin. Producenci samochodów już podnoszą ceny