18 lutego na Czerwonej Planecie wyląduje misja MARS 2020. To kolejna misja międzyplanetarna NASA. Na jej pokładzie znajduje się łazik Perserverance (Wytrwałość), który będzie szukał śladów organicznego życia na Marsie.
Misja MARS 2020 spędzi na Marsie około roku marsjańskiego, czyli równowartość mniej więcej dwóch ziemskich lat.
Powinna wylądować w kraterze Jezero, w którym w odległej przeszłości geologicznej planety znajdował się zbiornik wodny. Będzie szukać śladów organicznego życia. Wykona pomiary składu chemicznego i mineralnego powierzchni, temperatury, prędkości i kierunku wiatru i ciśnienia. Zmierzy też wilgotność względną i właściwości unoszącego się w atmosferze pyłu. Zebrane próbki powrócą na ziemię i pozwolą lepiej przygotować się do kolejnych misji.
Misja pozwoli też ocenić jak sprawdzą się zastosowane rozwiązania techniczne i technologiczne, które będzie można wykorzystać w przyszłych misjach robotycznych oraz z udziałem ludzi.
Czytaj również: Bill Gates uważa, że zdobywanie Marsa nie ma sensu. Elon Musk odwrotnie
Łazik dołączy do zasłużonej dla nauki floty marsjańskich pojazdów – Curiosity, Spirit, Opportunity, a wcześniej Sojouner. Perserverance ma rozmiary samochodu i waży nieco ponad tonę. Poza zestawem czujników mobilnego laboratorium fizyko-chemicznego, z pokładu łazika będzie startował specjalny latający dron Ingenuity (Pomysłowość). Zasilany będzie on światłem słonecznym, a w czasie trwania misji wykonać ma minimum kilka kilkuminutowych lotów rozpoznawczych w niewielkiej odległości od pojazdu macierzystego. To pierwsza tego typu maszyna w historii astronautyki.
Podbój Marsa
To jedna z trzech misji, które w tym roku będą eksplorować Czerwoną Planetę. Pozostałe misje to należąca do Zjednoczonych Emiratów Arabskich Hope (Nadzieja) oraz chińska Tianwen1(Poszukiwanie niebiańskiej prawdy).
Misja Hope, należąca do Zjednoczonych Emiratów Arabskich doleciała na orbitę Marsa 9 lutego i jest pierwszą misją tego kraju. Będzie badała dzienne i sezonowe cykle pogody oraz zjawiska pogodowe, takie jak burze piaskowe. Jej zadaniem będzie również wyjaśnienie dlaczego Mars wyrzuca wodór i tlen w przestrzeń kosmiczną.
Chińska misja Tianwen1 weszła na orbitę Marsa 10 lutego. Powinna wylądować około maja/czerwca 2021 roku. Misja będzie bowiem badać strukturę geologiczną Marsa, jego środowisko, glebę, będzie też poszukiwać śladów wody.
Do tej pory odbyło się kilkadziesiąt marsjańskich misji, z czego wiele zakończyło się porażką. W pierwszych dekadach eksploracji na Marsa latały głównie sondy USA i ZSSR. Obecnie, coraz więcej krajów decyduje się na własne badania Czerwonej Planety. To nie tylko USA, Chiny i Zjednoczone Emiraty Arabskie, ale też na przykład Indie.
W 2022 roku wystartuje również ExoMars 2022, organizowana przez Europejską Agencję Kosmiczną wspólnie
z rosyjską agencją Roskosmos. Wyślą w przestrzeń kosmiczną łazik Rosalind Franklin. Będzie to druga część misji rozpoczętej w 2016 roku przez orbiter Trace Gas Orbiter (TGO), nad którym pracowali m.in. polscy inżynierowie i naukowcy.
Czytaj również: Podglądanie śmieci w kosmosie, czyli czym zajmuje się polskie NASA – rozmowa z Michałem Szaniawskim
Polska Agencja Kosmiczna POLSA zaprasza do obejrzenia lądowania misji Mars 2020 online w czwartek 18 lutego. Eksperci POLSA, Ambasady USA, przemysłu i świata nauki będą komentować to wydarzenie na bieżąco.
oraz odpowiedzą na wszelkie pytania z tym związane.
Polska Agencja Kosmiczna POLSA wspiera polski przemysł kosmiczny oraz środowisko naukowe poprzez łączenie świata biznesu i nauki. Polska Agencja Kosmiczna współpracuje z międzynarodowymi agencjami oraz administracją państwową, w zakresie badania i użytkowania przestrzeni kosmicznej. POLSA prowadzi projekty, zgodnie z Polską Strategią Kosmiczną. Działa także na rzecz rozwoju technik satelitarnych w codziennym życiu, min. w komunikacji, monitoringu środowiska czy prognozowaniu pogody.