Firma energetyczna amerykańskiego multimiliardera Warrena Buffetta szybciej wycofa się z produkcji prądu z węgla.
Firma PacifiCorp w tym roku przyspieszyła plany instalacji turbin wiatrowych, paneli słonecznych i magazynów energii, jednocześnie odłączając bloki węglowe na zachodzie Stanów Zjednoczonych, informuje Financial Times.
PacifiCorp to największa spółka w holdingu Berkshire Hathaway Energy, który jest jednym z najważniejszych biznesów Buffetta. Dostarcza prąd w sześciu amerykańskich stanach.
Obecny plan przewiduje przyspieszenie zamknięcia kilku elektrowni węglowych, niektóre z nich mają zostać zamknięte na wiele lat przed pierwotnie przewidywanym końcem ich eksploatacji.
Plan nie został dobrze przyjęty w Wyoming, gdzie wydobywane jest 40 proc. amerykańskiego węgla. Z węgla pochodzi aż 85 proc. energii wytwarzanej w tym stanie, w porównaniu do mniej niż 25 proc. w całych Stanach.
Zgodnie z obecnym planem w Wyoming do 2030 r. zostanie zamkniętych dziewięć jednostek wytwórczych w Naughton, Dave Johnston i Jim Bridger o łącznej mocy 1800 MW.
>>>Czytaj też: Warren Buffett i kilku innych miliarderów uważa, że 2020 będzie rokiem renesansu firm naftowych