We Włoszech koszt 1GB danych komórkowych jest najtańszy w całej Europie – wynika z danych zebranych przez serwis Cable.co.uk, na które powołuje się ITPro. Tylko nieco drożej jest na Ukrainie i w Polsce.
Zajmujący się sektorem telekomunikacyjnym brytyjski serwis Cable.co.uk zebrał dane dotyczące cen internetu mobilnego w 228 państwach i terytoriach zależnych świata.
We Włoszech najtaniej, a w Grecji – najdrożej w Europie
Spośród krajów europejskich w całym zestawieniu najlepiej wypadły Włochy – zajęły one 4. miejsce na świecie. Gigabajt mobilnych danych kosztuje tam średnio zaledwie 0,43 dolara (w przeliczeniu, według zastosowanego odpowiednio dla wszystkich walut lokalnych kursu z dnia 27 kwietnia 2020 roku).
Niewiele drożej jest na Ukrainie (5. miejsce na świecie), gdzie 1GB danych kosztuje średnio 0,46 dolara oraz w Polsce (18. miejsce na świecie), gdzie średni koszt transferu tej samej ilości danych wynosi 0,70 dolara.
Wysoko w rankingu znalazła się także Rosja, gdzie 1GB danych kosztuje średnio w przeliczeniu 0,52 dolara (9. miejsce na świecie).
Najdroższy internet mobilny w całej Europie jest natomiast w Grecji (dopiero 207. miejsce na świecie), gdzie koszt transferu 1GB danych to aż 12,06 dolara. Drogo jest także w Szwajcarii (8,38 dol. za 1GB – 191. miejsce na świecie), w Czechach (7,95 dol. za 1GB – 187. miejsce na świecie) oraz na Węgrzech (5,32 dol. za 1GB – 171. miejsce na świecie).
Indie z najtańszym transferem danych mobilnych na świecie
W rankingu ogólnoświatowym najniższą, 228. pozycję, zajęła Święta Helena – leżąca na Oceanie Atlantyckim wyspa będąca w przeszłości miejscem wygnania Napoleona. Cena 1GB danych komórkowych wynosi tam w przeliczeniu 52,50 dolara.
Najtaniej pod względem kosztów transferu danych jest natomiast w Indiach – koszt 1GB danych w tym państwie to zaledwie 0,09 dolara. Na drugim miejscu uplasował się Izrael (0,11 dolara za 1GB), a na trzecim – Kirgistan (0,21 dolara za 1GB).
„Wiele spośród państw, gdzie internet jest stosunkowo najtańszy należy do jednej z dwóch kategorii. Pierwsza z nich składa się z państw z bardzo silnie rozbudowaną infrastrukturą internetu mobilnego i szerokopasmowego. Dzięki nim dostawcy usług mogą oferować duże transfery danych, w efekcie czego spada koszt ich transmisji” – powiedział Dan Howdle, analityk serwisu Cable.co.uk w rozmowie z ITPro.
„W państwach z drugiej kategorii infrastruktura internetu szerokopasmowego nie jest zbyt dobrze rozwinięta, więc są one w dużym stopniu zależne od jakości połączeń mobilnych. W tych przypadkach to gospodarka narzuca niskie ceny, które każdy jest w stanie zapłacić” – dodał.
Czytaj także: