Ostatnia elektrownia węglowa w stanie Nowy Jork zostanie zamknięta.
Somerset Operating Co, operator ostatniej czynnej elektrowni opalanej węglem w stanie Nowy Jork, położonej na północ od Buffalo w Somerset, złożył wniosek do Komisji ds. Służby Publicznej Stanu Nowy Jork o zezwolenie na zamknięcie elektrowni już 15 lutego przy 2020 r., informuje Reuters.
Firma podała, że chce zbudować centrum danych w tym miejscu. Standardowo okres wypowiedzenia przed zamknięciem zakładu wynosi 180 dni, operator wniósł o skrócenie tego terminu. Somerset ma moc 675 megawatów.
Jeden megawat może zasilać około 1000 domów w USA. Niezależny operator systemu w Nowym Jorku, który obsługuje stanową sieć elektryczną, oceni, czy instalacja w Somerset jest potrzebna do utrzymania niezawodności systemu elektroenergetycznego. Jest to mało prawdopodobne, ponieważ z węgla pochodzi mniej niż 1 proc. energii elektrycznej zużytej do tej pory w stanie Nowy Jork w 2019 r.
Zużycie węgla zatem mocno spada. Zgodnie z danymi federalnymi jeszcze dziesięć lat temu węgiel wytwarzał około 10 proc. energii stanu.
>>> Czytaj też: Francja mówi, że nie inwestuje w węgiel, ale jednak inwestuje