Rząd planuje przekazanie PKP dodatkowych środków z budżetu państwa na pokrycie kosztów wzrostu cen energii, co w konsekwencji ma doprowadzić do obniżki cen biletów w ciągu najbliższych dwóch tygodni, wynika z wypowiedzi premiera Mateusza Morawieckiego.
– Pracujemy nad tym, aby przekazać dodatkowe środki z budżetu państwa polskiego dla PKP, aby zrekompensować podwyżki cen energii elektrycznej […] i chcemy po przekazaniu tych środków w ciągu najbliższych dwóch tygodni doprowadzić do tego, aby nastąpił powrót do niskich, wcześniejszych cen biletów na koleje – powiedział Morawiecki podczas konferencji prasowej.
Poinformował, że zgodnie z zapowiedzią w ubiegłym tygodniu spotkał się z ministrem infrastruktury Andrzejem Adamczykiem oraz z zarządem PKP Intercity.
– Przekazałem informację z mojej strony, że domagam się znaczącej redukcji, a najlepiej powrotu do poprzednich cen tak, żeby jednocześnie inflacja była jak najbardziej przyduszona, przymrożona, żeby nie nadawać tych dodatkowych impulsów inflacyjnych, a z drugiej strony – przede wszystkim, żeby Polacy […] mogli jeździć wygodnie, tanio, komfortowo – wskazał.
W ubiegłym tygodniu „Dziennik Gazeta Prawna” podał, że rząd planuje 200-300 mln zł pomocy dla PKP Intercity pod warunkiem znalezienia oszczędności w spółce oraz obniżenia cen biletów.
Od 11 stycznia zaczął obowiązywać nowy cennik biletów. PKP IC ogłosiło to tydzień wcześniej. Ceny bazowe biletów jednorazowych w pociągach Pendolino wzrosły średnio o 17,8 proc., w pociągach EIC o 17,4 proc., a w pociągach TLK/IC – średnio o 11,8 proc. Zapowiedzianą podwyżkę cen biletów uzasadniono wzrostem cen prądu.
Więcej o podwyżkach PKP IC piszemy tutaj:
- Ceny biletów kolejowych mają być niższe. Rząd chce dopłacić PKP IC
- Podwyżka cen biletów na kolei. Müller: Rząd oczekuje działań od PKP
- Podwyżki cen biletów: samochodem będzie taniej niż PKP. Pendolino już naprawdę dla nielicznych
- PKP Intercity wyjaśnia wyższe ceny biletów. To przez wzrost cen energii