Ruch w galeriach i centrach handlowych zmalał o 1,5 proc. rok do roku w 2023 r., wynika z raportu firmy Proxi.cloud. Takie zachowania konsumenckie są związane z wychodzeniem z kryzysu po pandemii oraz wzrostem popularności branży e-commerce.
– Spadek jest niewielki, w związku z czym nie należy szukać bezpośrednich przyczyn, które mogłyby jednoznacznie wpłynąć na takie zjawisko. Najważniejsze jest to, że na przestrzeni całego roku galerie i centra handlowe ani nie zyskały, ani nie straciły. Moim zdaniem, biorąc pod uwagę rozwój informatyzacji i poszerzanie ofert sklepów internetowych oraz Mundial 2022, brak znaczącego spadku w długim okresie jest dobrą informacją dla biznesu – powiedział współautor raportu Miłosz Sojka, cytowany w komunikacie.
Duże różnice
Jak informują autorzy raportu, ruch był zróżnicowany w poszczególnych miastach. W 2023 roku najmocniej wzrósł rok do roku w Warszawie (ponad 6 proc.) oraz w Lublinie (blisko 4 proc.). Mniejszy wzrost zanotowano w Bydgoszczy (ponad 1 proc.) jak również w Szczecinie (0,2 proc.).
Z kolei najbardziej zainteresowanie galeriami spadło rok do roku we Wrocławiu (ponad 8 proc.), w Poznaniu (4 proc.) oraz w Krakowie (niecałe 3 proc.). Natomiast Łódź, Trójmiasto oraz Białystok zanotowały spadki w granicach około 2 proc.
Według analizy, w 2023 roku liczba klientów badanych galerii handlowych zmniejszyła się o 0,1 proc. w porównaniu z 2022 rokiem.
– Zważywszy na to, że w analizach obejmujących końcówkę 2023 roku widać było wyraźne spadki, tendencja zniżkowa w ujęciu całorocznym nie powoduje zdziwienia. Do pewnego stopnia można było się jej spodziewać, choć sama wielkość oczekiwanych spadków była dość niepewna – dodał współautor badania Nikodem Sarna.
Bądź na bieżąco z najważniejszymi informacjami subskrybując nasz codzienny newsletter 300Sekund! Obserwuj nas również w Wiadomościach Google.
Zmiany rok do roku liczby klientów badanych galerii handlowych w poszczególnych miastach były zróżnicowane. Najwięcej konsumentów odwiedzało centra handlowe w Warszawie (4,5 proc.), w Łodzi (blisko 3 proc.) oraz w Bydgoszczy (prawie 2 proc.). Natomiast Lublin (niecały 1 proc.) oraz Szczecin (0,4 proc.) uzyskały przeciętne wyniki. Z kolei najpoważniejsze spadki zanotowano we Wrocławiu (niespełna 9 proc.), w Poznaniu (prawie 2 proc.) oraz w Krakowie (blisko 2 proc.). Liczba klientów galerii zmniejszyła się także w Białymstoku (prawie 1 proc.), a także w Trójmieście (0,4 proc.).
Łódź na czele
– W 2023 roku średni czas trwania wizyty w galerii handlowej wyniósł 42 minuty 55 sekund. To o 11 sekund dłużej niż w 2022 roku. Dane z 2023 roku z poszczególnych miast pokazują, że w Łodzi klienci spędzają najwięcej czasu (53:50, rok wcześniej – 53:56). Najkrócej natomiast trwa wizyta w galeriach w Trójmieście (37:14, rok wcześniej – 37:06). Autorzy raportu podkreślają, że nastąpiło minimalne wydłużenie tego czasu. Nie brakuje opinii, że konsumenci będą dążyć do tego, aby średni czas trwania wizyty w tego typu obiektach był krótszy – czytamy dalej.
Raport ujawnił, że w 2023 roku średnia liczba wizyt w centrach handlowych na jednego klienta wynosiła blisko 33. W roku 2022 popularność galerii była jeszcze większa, zanotowano wtedy ponad 33 wizyty na osobę. Z kolei w ubiegłym roku liczba odwiedzanych obiektów przypadająca na klienta również przekroczyła 6, co odpowiada poziomowi z 2022 roku, jednak była o 0,5 niższa w porównaniu z 2021 rokiem.
Trudne prognozy
Jak podsumowuje Nikodem Sarna, w badanym czasie rynek galerii i centrów handlowych charakteryzował się względną stabilnością. Nie oznacza to jednak, że sytuacja nie zmieni się w 2024 roku. Jeśli popularność e-commerce nadal będzie rosnąć, tego typu biznes może ucierpieć. Powodem tego jest także ciesząca się popularnością opcja zamawiania online zakupów i odbierania offline. Należy jednak pamiętać, że na tym etapie są to jedynie spekulacje. W czasie pandemii ww. obiekty zaliczały dwucyfrowe spadki ruchu i liczby klientów. Widać zatem, że sytuacja po ciężkim okresie dla handlu stacjonarnego powoli się stabilizuje. Trudno jeszcze mówić o pełnym odbiciu z powodu utrzymującej się wysokiej inflacji.
Badanie zostało przeprowadzone przez firmę technologiczną Proxi.cloud, w oparciu o dane porównujące cały rok 2023 z odniesieniem do roku poprzedniego. Zbadano zachowania użytkowników odwiedzających galerie handlowe w badanych okresach z wykluczeniem świąt oraz niedziel niehandlowych. Wielkość próby wyniosła 185 125 klientów ww. obiektów. Zbadano ruch w ponad 710 galeriach i centrach handlowych.
Polecamy:
- Rolnicy nie ustąpią. Czekają na konkrety ze strony KE i ministerstwa
- Polska coraz bardziej stawia na LNG. Gaz możemy sprowadzać nawet z Australii
- Mieszkania w Niemczech tanieją rekordowo. Ale to tylko jedna strona medalu
