Inwestycje związane z zieloną transformacją energetyki są opłacalne i nie brakuje banków chętnych do ich finansowania, mówi dyrektorka Departamentu Relacji Strategicznych Banku Gospodarstwa Krajowego Joanna Smolik.
Główne cele transformacji energetycznej zostały już wytyczone, a jej finansowanie jest traktowane priorytetowo w Unii Europejskiej. Wbrew pewnym obawom, pieniędzy na tego rodzaju projekty jest bardzo dużo, uważa ekspertka, z którą rozmawialiśmy podczas kongresu Impact’24.
Zwraca też uwagę na aspekt opłacalności. Zielone projekty to nie tylko koszt do poniesienia, ale przyszłe zarobki czy ograniczenie kosztów, na przykład zakupu paliw.
Czytaj też: Bezemisyjna energetyka w 2050 roku? To realne, ale kosztem ogromnych inwestycji
Joanna Smolik wymienia też konkretne źródła finansowania transformacji, którymi zarządzać będzie BGK. To w dużej części środki z Krajowego Planu Odbudowy. Jednak firmy z branży energetycznej nie muszą się ograniczać do pieniędzy z funduszy UE.
– Widzimy, że banki komercyjne mają duży apetyt na finansowanie inwestycji związanych z zieloną transformacją, bo to są bardzo wdzięczne projekty – mówi.
Z Joanną Smolik rozmawialiśmy też o wymogach, jakie muszą spełnić przedsiębiorcy starający się o zielone finansowanie. Cały wywiad jest do obejrzenia tutaj:
Zobacz też inne wywiady przeprowadzone podczas kongresu Impact’24:
- Zielona transformacja to duże wyzwanie finansowe. Rozmowa z przedstawicielem EBI [WIDEO]
- PKP Intercity szykuje się na wejście konkurencji. Kupi pociągi dużych prędkości [WIDEO]
- Pokolenie Z zatrzyma patodeweloperkę? „Mają inne potrzeby” [WIDEO]
- Budowa startupu to duże wyzwanie. Przedstawiciel banku radzi, jak szukać finansowania [WIDEO]
- Wobec Rosji musimy być konsekwentni. Rozmowa z dyrektorem Ośrodka Studiów Wschodnich [WIDEO]
