Emisje gazów cieplarnianych z krajów UE spadły o niemal jedną trzecią w ciągu ostatnich 30 lat. Cały czas jednak w jednym sektorze notujemy wzrost emisyjności.
Według najnowszych danych Eurostatu, poziom emisji gazów cieplarnianych w Unii Europejskiej zmniejszył się o 32 proc. Dotyczy to okresu od 1990 do 2020 roku.
Unijny urząd statystyczny opublikował właśnie najnowsze dane, prezentujące wielkość emisji w UE w poszczególnych sektorach gospodarki.
Wynika z nich, że w 2020 roku UE wyemitowała 3,35 mld ton ekwiwalentu CO2 – czyli o 1,55 mld mniej, niż w 1990 roku. To ok. 3,24 tony dwutlenku węgla mniej na każdego mieszkańca UE.
Redukcja to zasługa zmian w miksie energetycznym na rzecz większego udziału odnawialnych źródeł energii, ale także zwiększania efektywności energetycznej, wskazuje Eurostat.
Transport wielkim hamulcowym
Dane Eurostatu uwzględniają wielkość emisji w ośmiu gałęziach gospodarki. Są to m. in. przemysł, przemysł energetyczny, emisje z gospodarstw domowych i sektora usług, transport oraz rolnictwo.
W sześciu z siedmiu omówionych przez analityków Eurostatu sektorów udało się na przestrzeni trzech dekad od 1990 roku ograniczyć wielkość emisji ekwiwalentu CO2. Jednak w jednej z gałęzi cały czas utrzymuje się trend wzrostowy. Chodzi o transport.
W latach 1990-2019 emisje w tym sektorze wzrosły o jedną trzecią (33 proc.), czyli o 241 mln ton ekwiwalentu CO2. Mniejszy wskaźnik za okres do 2020 roku to „zasługa” pandemii Covid-19. Lockdown i rezygnowanie z podróży bardzo mocno przyczyniły się do zmniejszenia intensywności transportu. Do 2019 roku włącznie zarówno transport pasażerski jak i towarowy wykazywały w Europie trend wzrostowy.
Wskaźniki obrazujące aktywność transportową wzrosły do 2019 (w porównaniu z 1995 rokiem) odpowiednio o ok. 35 proc. w przypadku przewozów pasażerskich i 40 proc. w przypadku przewozów towarowych – podaje Eurostat.
Wielkość emisji z transportu prawie dokładnie odzwierciedlała więc wzrost aktywności Europejczyków w tym zakresie.
Przy uwzględnieniu danych za 2020 rok, emisje w transporcie w UE wzrosły o ok. 15 proc. w porównaniu z 1990 rokiem.
Przemysł liderem zmian
Największy postęp odnotował z kolei sektor przemysłowy. W produkcji przemysłowej spadek emisji w porównaniu z 1990 rokiem wyniósł 44 proc.
Najbardziej spektakularna zmiana zaszła jednak w przemyśle energetycznym. W sektorze, który obejmuje produkcję energii elektrycznej, ciepłownictwo, rafinację ropy naftowej i produkcję paliw stałych udało się zmniejszyć emisje aż o 46 procent w porównaniu z 1990 rokiem.
Wielkość redukcji równa się 657 mln ekwiwalentu CO2 – co odpowiada za ponad 42 proc. całkowitego obniżenia emisji UE, jakie udało się osiągnąć przez trzydzieści lat.
Dane prezentujące spadek wielkość emisji (w wartościach bezwzględnych oraz w procentach wielkości z 1990 roku) prezentuje poniższy wykres. Dane dotyczące transportu przedstawione przez Eurostat dotyczą 2019 roku – to ostatni rok, za który urząd dysponował pełnym zakresem informacji. Lepiej też odzwierciedla wieloletni trend:
Co istotne, wielkość emisji w przemyśle zmniejszyła się pomimo wzrostu produkcji w tym sektorze – zaznacza Eurostat. W energetyce jest to zasługa coraz większego wykorzystania odnawialnych źródeł energii – podaje unijny urząd.
Ambicje klimatyczne UE
Według obecnych założeń, UE planuje osiągnąć neutralność klimatyczną do 2055 roku. Do 2035 roku planuje zmniejszyć poziom emisji o połowę w stosunku do 1990 roku.
To oznacza, że przed Europejczykami ciągle zadanie redukcji o przynajmniej prawie miliard ton ekwiwalentu CO2. W porównaniu z 2020 rokiem musimy więc zmniejszyć emisje w skali całej UE o jedną czwartą.
Optymistyczne dane dotyczące wielkości redukcji w latach 1990-2020 nie mogą jednak przesłaniać tego, że już w 2021 roku ich poziom prawdopodobnie wrócił do poziomu sprzed pandemii – zastrzegają eksperci Eurostatu.
Polecamy też:
- Elektrykiem na wakacje. Ile trwa i kosztuje przejazd najbardziej popularnymi trasami w Polsce?
- Na co Polska wydaje pieniądze ze sprzedaży uprawnień do emisji CO2? Na energetykę niewiele
- Pokusa nadużycia. Włosi wydali fortunę na zmniejszenie emisji z budynków
- Fala upałów uderza w energetykę. Duże straty wydajności
- Nie tylko inflacja. Wielki amerykański pakiet reform to „ważny i historyczny krok” dla klimatu