W cyklu wideo rozmów, które nasza redakcja nagrała podczas konferencji Impact’21 pytaliśmy gości wydarzenia z czym przyjechali do Poznania i do jakich refleksji skłoniły ich wysłuchane wystąpienia.
W tym odcinku Karol Sadaj, menadżer Aion Bank na Polskę rozmawiał z redaktorem naczelnym 300Gospodarki, Danielem Rząsą.
W sierpniu Aion wystartował w Polsce i okrzyknięty został „Netflixem bankowości”, gdyż jest w pełni cyfrowy i polega na modelu subskrybcyjnym.
Karol Sadaj opowiada o tym jak wyglądały pierwsze 3 miesiące działalności banku w Polsce. Dlaczego jest to ciekawe? Bo całkiem nowe banki rzadko pojawiają się na nowych rynkach. Najczęściej po prostu duże banki wchłaniają małe. Jak zatem Aion radzi sobie w Polsce?
„Mamy ponad 10 tysięcy klientów. Udało nam się zebrać pół miliarda złotych w depozytach, co nas bardzo cieszy. Oczywiście pomogły atrakcyjnie oprocentowane konto oszczędnościowe i platforma do inwestycji. Jest to duży sukces, że udało nam się zebrać tak dużo pieniędzy w taki krótkim czasie. To jest dobry start, ale teraz pracujemy, aby do końca roku mieć 30 tysięcy klientów. To taki nasz pierwszy kamień milowy” – mówi Karol Sadaj.
Aion to nowy europejski bank założony w Belgii przez Wojciecha Sobieraj.