Ministerstwo Rodziny i Polityki Społecznej szacuje, że na emeryturę stażową mogłoby przejść ok. 70 tys. osób w pierwszym roku obowiązywania przepisów. Poinformowała o tym minister Marlena Maląg.
– Szacujemy, że gdzieś około 70 tys. osób mogłoby przejść [na emeryturę stażową] – powiedziała Maląg w Radiu Zet, pytana o efekt wprowadzenia świadczenia.
Chcesz być na bieżąco? Subskrybuj 300Sekund, nasz codzienny newsletter! Obserwuj nas też w Wiadomościach Google.
– Nie będzie na pewno zjawiska takiego, które będzie bardzo negatywne dla rynku pracy – dodała.
Prezes Prawa i Sprawiedliwości (PiS) Jarosław Kaczyński zapowiedział w sobotę w Końskich wprowadzenie emerytur stażowych.
Jak wynika z programu partii rządzącej, mają one zacząć obowiązywać „po uporaniu się z kryzysami związanymi z pandemią i wojną”. Emerytury stażowe pozwalają na rezygnację z pracy po 38 latach (w przypadku kobiet) oraz 43 lat w odniesieniu do mężczyzn. Ma to być możliwość, a nie obowiązek. Więcej na temat emerytur stażowych piszemy w tym tekście.
Czytaj także:
- Stop patodeweloperce, obrona gotówki, emerytury stażowe, czyli Kaczyński przedstawia program PiS [AKTUALIZACJA]
- Masz 40 lat i zarabiasz średnią krajową? Minimalna emerytura to wszystko, co zaproponuje ci ZUS
- Jak rozwiązać problem braku mieszkań, czyli politycy składają wyborcze obietnice. Oto najważniejsze
- Przedsiębiorcy dociskani coraz bardziej. Składki na ZUS na wyborczym radarze