Ceny energii elektrycznej niższe o 5 proc. i wyższe limity jej zużycia. To zmiany, które mają dotyczyć rachunków za prąd dla gospodarstw domowych w 2023 roku.
Sejm przegłosował przed sierpniową przerwą zmiany w prawie, które wpłyną na to, ile w tym roku gospodarstwa domowe płacą za prąd.
Pierwsza to nowelizacja ustawy zwiększająca limity zużycia. Tu nowe prawo czeka już tylko na podpis prezydenta.
Druga to poprawki wprowadzające wstecz obniżkę cen energii. Sejm przyjął je w ustawie o gwarancjach dla Narodowej Agencji Bezpieczeństwa Energetycznego. W tym przypadku przepisy trafią jeszcze pod obrady Senatu.
Obniżka cen prądu – o co chodzi?
Poprawki w ustawie o gwarancjach dla NABE zmierzają do tego, by odbiorcy indywidualni mogli zapłacić 95 proc. cen z taryf zatwierdzonych na 2022 rok. Poprawka została zgłoszona przez Komisję do spraw Energii, Klimatu i Aktywów Państwowych.
Czytaj także: Gospodarka zwalnia i nie potrzebuje prądu. Zużycie energii elektrycznej jest najniższe od lat
W efekcie gospodarstwa domowe zapłacą o 5 proc. niższą cenę za prąd w stosunku do stosowanych wcześniej w tym roku cen netto za energię elektryczną. W praktyce może to oznaczać korekty zapłaconych już rachunków, bo zmiana obowiązywać będzie z mocą od 1 stycznia 2023 roku. Sprzedawca energii powinien rozliczyć wynikającą z tego nadpłatę w kolejnym okresie rozliczeniowym.
Kogo obejmą obniżone ceny?
Obniżka ma zastosowanie do tak zwanych odbiorców uprawnionych, którym wcześniej zagwarantowano zamrożenie cen. To przede wszystkim gospodarstwa domowe.
Niższe ceny dotyczą też wykorzystania prądu do zasilania części wspólnych budynków mieszkalnych czy na działkach rekreacyjnych.
Przepisy obejmują zużycie do określonych w ustawie rocznych limitów. Te będą wyższe niż przyjęto w pierwotnej wersji ustawy.
Nowe limity zużycia
To dlatego, że na tym samym posiedzeniu Sejmu przegłosowaniu też inne poprawki do ustawy chroniącej odbiorców prądu. Zgodnie z nimi, podstawowy limit rocznego zużycia prądu dla gospodarstw domowych, do którego można korzystać z zamrożonych niższych cen prądu, wzrośnie z 2000 do 3000 kilowatogodzin.
300Klimat od września w nowej odsłonie. Zapisz się już dziś na nasz cotygodniowy newsletter.
Limit dla gospodarstw domowych z osobą niepełnosprawną podniesiono z 2600 kWh do 3600 kWh. Natomiast limit dla posiadaczy Karty Dużej Rodziny oraz rolników – z 3000 kWh do 4000 kWh rocznie.
Jeśli jednak odbiorca zawarł wcześniej ze sprzedawcą prądu umowę z gwarancją stałej ceny na 2023 rok, to te regulacje go nie dotyczą.
Kto sfinansuje niższe rachunki?
Środki na sfinansowanie zamrożenia cen pochodziły dotychczas od spółek energetycznych. Zgodnie ze znowelizowaną ustawą, dołożyć mają się także spółki węglowe, które osiągnęły w ostatnim roku wyższe od poprzednich lat dochody.
Ustawa przewiduje, że firmy wpłacają środki na Fundusz Wypłaty Różnicy Ceny. Przykładowo Polska Grupa Energetyczna informowała, że w całym roku przekaże na ten cel 10 miliardów złotych. Z Funduszu środki trafią do sprzedawców energii w formie rekompensat.
Polecamy także:
- Pompa ciepła to pułapka wysokich rachunków za prąd. Ekspertka: potrzebna jest specjalna taryfa
- Kto skorzysta z zamrożonych cen prądu? Wyższe limity zużycia energii wiele zmienią
- Ceny prądu w Polsce wciąż najwyższe w Europie. Spadki cen tylko nieznaczne
- Wysoki rachunek za energię w państwowych budżetach. Polska na pierwszej linii w walce z kryzysem
- Ile prądu w cenie prądu, czyli co jest w rachunku za energię. Koszt jej wytworzenia to tylko część