Polski eksport w latach 2019-2023 był odporny na wstrząsy, będące efektem zarówno pandemii COVID-19, wojny w Ukrainie i ogólnoświatowego spowolnienia gospodarczego. W 2023 roku wartość polskiego eksportu wyniosła 351 mld euro. Szczególnym powodzeniem cieszą się na rynku dwie polskie technologie.
Według raportów, roczny wzrost zarówno wartości, jak i wolumenu eksportu wyniósł po 1,4 proc. Ta stabilność w obliczu trudnych warunków na świecie szczególnie rzuca się w oczy w kontekście handlu z Niemcami, który jest największym partnerem handlowym Polski, odpowiadając za 28 proc. udziału w 2023 roku. Niemiecki import ogółem w 2023 roku zmniejszył się niemal o 10 proc. rok do roku, podczas gdy polski eksport do Niemiec wzrósł o 1,7 proc. rok do roku.
Telefony i akumulatory „Made in Poland” to hit
W ostatnich pięciu latach szczególnie dynamicznie rósł eksport dóbr średnio i wysoko zaawansowanych technologicznie. Polskie hity eksportowe, takie jak akumulatory elektryczne, zanotowały wzrost sprzedaży o 350 proc., przekraczając wartość 12 mld euro w latach 2019-2023.
W przypadku dóbr wysoko zaawansowanych, telefony odznaczały się największą dynamiką wzrostu, osiągając wzrost o 49 proc., co przekłada się na ponad 3,2 mld euro. Wysokie udziały tych kategorii dóbr w eksporcie, odpowiednio 30-35 proc. oraz 16-19 proc., wskazują na systematyczne zwiększanie się zdolności technologicznych i złożoności ekonomicznej eksportu polskiej gospodarki.
Części i akcesoria samochodowe także pozostają fundamentem polskiego eksportu, a ich wartość w 2023 roku wyniosła 16,7 mld euro, z udziałem 4,8 proc. Chociaż zaobserwowano spadki w 2020 roku związane z pandemią (16 proc. rok do roku, do 10,8 mld euro), były one krótkotrwałe, a polscy producenci pozostają silnie włączeni w regionalne łańcuchy dostaw.
Bądź na bieżąco z najważniejszymi informacjami subskrybując nasz codzienny newsletter 300Sekund! Obserwuj nas również w Wiadomościach Google.
Korzystne zmiany strukturalne są widoczne w dodatnim saldzie handlowym sektora, które wyniosło 6,1 mld euro w 2023 roku, oraz w intensywności importu i eksportu w tym sektorze. Indeks Grubela-Lloyda, mierzący handel wewnątrzgałęziowy, przekroczył 76 proc.
Obliczenia Polskiego Instytutu Ekonomicznego (PIE) sugerują, że polscy eksporterzy sprzedają wyroby bardziej przetworzone i lepszej jakości. To oznacza poprawę konkurencyjności oraz przesunięcie się w powiązaniach produkcyjnych ku etapom bardziej złożonym, co generuje wyższą wartość dodaną dla gospodarki.
Polecamy także:
- Eksport broni z Niemiec z nowym rekordem. Ale to nie Ukraina jest głównym klientem
- Wymiana walut dla firm – Wpływ wyboru kantoru na biznes zajmujący się eksportem lub importem
- Deregulacja i strategia dla eksportu. Minister rozwoju przedstawił priorytety