Proponowana przez Mario Draghiego konsolidacja europejskich rynków kapitałowych budzi wątpliwości, a lepszym kierunkiem byłaby deregulacja, uważa prezes Giełdy Papierów Wartościowych w Warszawie Tomasz Bardziłowski.
– [W raporcie Draghiego] mamy dobre diagnozy dotyczące rynków kapitałowych, ale wśród postulatów jest stworzenie jednego europejskiego rynku kapitałowego i jednego nadzoru. Nie rozumiem, jak jeden rynek kapitałowy w Europie rozwiąże wszystkie bolączki – powiedział Bardziłowski podczas X Kongresu Bankowości Korporacyjnej i Inwestycyjnej.
– Europa powinna iść w kierunku rozwijania kapitałowych systemów emerytalnych i w stronę deregulacji – dodał.
Czy na Starym Kontynencie przyjmie się system amerykański?
Prezes GPW przypomniał, że europejski rynek kapitałowy stracił udziały w rynku na rzecz amerykańskiego sektora finansowego, zwłaszcza w segmencie bankowości korporacyjnej i inwestycyjnej. Jego zdaniem jednak, naśladowanie systemu amerykańskiego nie musi być dobrym rozwiązaniem.
– W Europie mamy zupełnie inny apetyt na ryzyko i brak akceptacji porażki – wskazał Bardziłowski.
W ogłoszonym we wrześniu raporcie były prezes Europejskiego Banku Centralnego Mario Draghi napisał, że UE pozostaje w tyle za USA i Chinami w obliczu powolnego wzrostu gospodarczego, wysokich cen energii i zagrożenia dla bezpieczeństwa.
Podczas debaty na temat raportu w Parlamencie Europejskim Draghi powiedział, że potrzeba dodatkowych inwestycji w wysokości 800 mld euro rocznie, aby pobudzić innowacyjność, chronić standardy życia i zachować europejski styl życia.
Polecamy też:
- Priorytety nowego prezesa GPW. Chce przyciągnąć na giełdę więcej firm i inwestorów
- Strach ma wielkie oczy? Mocne odreagowanie na azjatyckich giełdach po gwałtownych spadkach
- Gwałtowne załamanie kursów akcji na światowych giełdach. Pogrom w Warszawie
- Giełda skończyła 33 lata. Jakie jest dziś jej znaczenie dla polskiej gospodarki? [WYKRES]