Prywatne gabinety lekarskie mają 170,5 mln zł długu, co oznacza spadek o 12 mln zł w ciągu ostatnich siedmiu miesięcy. Sektor prywatnych usług medycznych nie tylko zmniejszył swój dług, ale też utrzymał wysoką wiarygodność płatniczą, podaje Krajowy Rejestr Długów.
Jak wynika z najnowszych danych KRD, w ciągu ostatnich siedmiu miesięcy zadłużenie prywatnych placówek medycznych spadło ze 182 do 170,5 mln zł. Są to m.in. długi gabinetów lekarskich ogólnych i specjalistycznych, pracowni stomatologicznych oraz fizjoterapeutów, pielęgniarek i położnych działających w ramach prywatnych praktyk.
Krajowy Rejestr Długów ocenia, że zmniejszenie zadłużenia branży może być efektem m.in. podniesienia cen usług medycznych. Jak wskazuje, analiza wiarygodności płatniczej potwierdza, że branżę cechuje wysoka rzetelność finansowa. Aż 98 proc. podmiotów przejawia niskie prawdopodobieństwo niewypłacalności i współpraca z nimi nie stwarza ryzyka.
Konkurencyjność kosztuje
Przy czym w ciągu siedmiu miesięcy przybyło nowych dłużników. Około 3100 podmiotów z tego sektora ma trudności z terminowym regulowaniem swoich zobowiązań. Średnie zadłużenie przypadające na jedną placówkę medyczną wynosi niemal 55 tys. zł.
– Przeszło 70 proc. wszystkich dłużników z tej branży stanowią jednoosobowe działalności gospodarcze. Ich łączne przeterminowane zobowiązania opiewają na kwotę 129 mln zł. W dużej mierze jest to spowodowane koniecznością konkurowania małych gabinetów z dużymi ogólnopolskimi sieciami opieki zdrowotnej, które w jednym miejscu oferują kompleksowe usługi z wielu dziedzin medycyny. Dodatkowo, to właśnie te duże sieci zyskują na popularności przez oferowanie pakietów medycznych, pożądanego benefitu pozapłacowego wśród pracowników firm – wyjaśnia Adam Łącki, prezes zarządu Krajowego Rejestru Długów Biura Informacji Gospodarczej, cytowany w komunikacie.
Pacjenci powinni oddać łącznie 3,4 mln zł
Jak podaje KRD, największą część długów prywatnych podmiotów medycznych przejęli wtórni wierzyciele, którzy mają do odzyskania aż 80,3 mln zł. Przeszło 69 mln zł medycy są winni instytucjom finansowym (bankom, firmom leasingowym, ubezpieczeniowym etc.). Prawie 6 mln zł muszą odzyskać firmy handlowe, 5 mln zł operatorzy komórkowi, a 2,5 mln zł zarządcy nieruchomości.
– Prywatne gabinety medyczne też mają swoich dłużników, którzy zalegają im ponad 7,4 mln zł. Z tego 3,4 mln zł należy do konsumentów, którzy mają długi wobec prywatnych praktyk specjalistycznych, gabinetów dentystycznych, centrów terapii i rehabilitacji czy nawet banków komórek macierzystych. Pozostałe 4 mln zł to przeterminowane zobowiązania firm, w tym 1,1 mln zł stanowią wzajemne długi branży – podsumowuje Krajowy Rejestr Długów.
Polecamy też:
- W tym zawodzie pensja zależy od wielu czynników. Ile zarabiają lekarze?
- Niemieccy lekarze alarmują: pacjenci są coraz bardziej agresywni. Zagrożone są przede wszystkim kobiety
- Sprawdź termometr. Lekarze mówią, jaka temperatura w mieszkaniu jest najlepsza dla zdrowia
- OECD ostrzega: lekarze też się starzeją i będzie ich coraz mniej. Polski to również dotyczy