Ceny ropy naftowej pozostają pod presją odbudowy podaży przez organizacje państw producentów surowca i potencjalne skutki wojny handlowej między USA a Chinami. Wicedyrektor Działu Analiz XTB Michał Stajniak dodaje, że niska cena ropy z silnym złotym powinny przełożyć się na niższe ceny paliw na święta.
– Ropa naftowa straciła od początku kwietnia nawet 20 proc., co było związane z nałożeniem ekstremalnie wysokich ceł wzajemnych przez Stany Zjednoczone na cały świat. Te straty zostały odrobione w momencie, kiedy Donald Trump zdecydował się na zawieszenie ceł na 90 dni na większość krajów. Niemniej należy pamiętać o tym, że Chiny są drugim co do wielkości konsumentem ropy naftowej na świecie i największym importerem. Bardzo mocne ograniczenia handlu pomiędzy Stanami Zjednoczonymi oraz Chinami determinują, że popyt na ropę naftową w tym roku może się nawet zmniejszyć – powiedział ISBnews Stajniak.
Czy paliwa potanieją?
Dodatkowo mamy dosyć wyraźny przyrost podaży ropy naftowej.
– OPEC nie dość, że podwyższył produkcję od początku kwietnia, to również w maju planuje znaczne zwiększenie dodatkowe tej produkcji. Program przywracania podaży zakłada przywracanie miesięcznie około 130 tys. baryłek. Natomiast OPEC Plus podjął decyzję o tym, że w maju podniesie produkcję o ponad 400 tys. baryłek. Mamy więc sytuację, w której podaż rośnie dosyć wyraźnie, a popyt ma dosyć negatywne tendencje – powiedział Stajniak.
Wobec tego ropa w tym momencie WTI oscyluje w okolicach 60 dolarów, ropa Brent 62 dolarów. Goldman Sachs prognozuje, że przy dalszej eskalacji wojny handlowej możliwe są nawet poziomy 40 dolarów za baryłkę.
W okresie przedświątecznym jest dość wysoki popyt na paliwa. Jednak bardzo niskie cen ropy i mocny złoty względem dolara mogą poskutkować niższymi cenami paliw na stacjach, uważa Stajniak.
Grupa XTB jest europejskim domem maklerskim, specjalizującym się w instrumentach finansowych będących przedmiotem obrotu na rynku pozagiełdowym i giełdzie. Od 2002 roku działa na rynkach zagranicznych, gdzie oferuje klientom zaawansowane technologicznie aplikacje transakcyjne. Od 2016 r. akcje spółki notuje GPW, a firma wchodzi w skład indeksu mWIG40.
Polecamy także:
- Polska starzeje się szybciej niż reszta Europy. W gospodarce za kilka lat nie będzie kolorowo
- Polska z wezwaniem od Komisji Europejskiej. Chodzi o dopłaty na kotły na paliwo kopalne
- Elektryfikacja transportu na wstecznym? Diesel i benzyna królami szos
- Polski samochód elektryczny nie powstanie. Producent Izery zmienia kierunek rozwoju
