Program „Zielony transport publiczny” NFOŚiGW to okazja, by zwiększyć udział „zielonych” autobusów w lokalnym taborze. Wątpliwości samorządów co do definicji pojazdu zeroemisyjnego rozwiewa Polska Izba Rozwoju Elektromobilności.
Z początkiem 2021 roku ruszył nabór wniosków w programie „Zielony transport publiczny”, prowadzony przez Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej (NFOŚiGW).
Cel programu to głównie uniknięcie emisji zanieczyszczeń powietrza. Zakłada więc dofinansowanie przedsięwzięć polegających na obniżeniu wykorzystania paliw emisyjnych w publicznym transporcie zbiorowym.
Wnioski o dofinansowanie w formie dotacji i pożyczki należy składać do 15 grudnia 2021 roku. Budżet całego programu wynosi 1 mld 300 mln zł.
Czytaj również: Czym są strefy czystego transportu i dlaczego Polska powinna je wprowadzić
Według ustawy o elektromobilności i paliwach alternatywnych już od 1 stycznia tego roku samorządy muszą mieć 5 proc. autobusów zeroemisyjnych w swojej flocie. Od 1 stycznia 2028 roku ma to być 30 proc. – przypomina zainteresowanym samorządom Polska Izba Rozwoju Elektromobilności (PIRE).
“Choć samorządy mają możliwość przeprowadzania analizy kosztów i korzyści związanych z wykorzystaniem w transporcie zbiorowym pojazdów zasilanych CNG (sprężony gaz ziemny), należy pamiętać, że tego typu pojazdy nie spełniają definicji autobusu zeroemisyjnego” – wyjaśnił Marcin Nowak, ekspert PIRE.
Jaki autobus jest zeroemisyjny?
Według ustawy autobus zeroemisyjny do napędu wykorzystuje „energię elektryczną wytworzoną z wodoru w zainstalowanych w nim ogniwach paliwowych lub wyłącznie silnik, którego cykl pracy nie prowadzi do emisji gazów cieplarnianych lub innych substancji objętych systemem zarządzania emisjami gazów cieplarnianych”.
Definicję autobusu zeroemisyjnego spełniają więc:
-
- autobus wodorowy, czyli autobus wykorzystujący do napędu energię elektryczną wytworzoną z wodoru w zainstalowanych w nim ogniwach paliwowych;
- trolejbus, czyli autobus przystosowany do zasilania energią elektryczną z sieci trakcyjnej;
- autobus, którego cykl pracy nie prowadzi do emisji gazów cieplarnianych lub innych substancji objętych systemem zarządzania emisjami gazów cieplarnianych.
Jak podkreśla Izba, w trzecim przypadku chodzi wyłącznie o autobus, który nie emituje żadnych gazów cieplarnianych.
Przeczytaj też: 5 wykresów pokazujących, na jakim etapie jest elektryfikacja transportu w polskich miastach
Czy autobusy CNG, LNG i inne są zeroemisyjne?
Oznacza to, że definicja autobusu zeroemisyjnego nie obejmuje:
-
- autobusów hybrydowych – gdzie występuje emisja gazów z silnika spalinowego,
- autobusów zasilanych na biopaliwa ciekłe, paliwa syntetyczne i parafinowe,
- sprężony gaz ziemny (CNG),
- skroplony gaz ziemny (LNG),
- gaz pochodzący z biometanu
- gaz płynny (LPG).
Zastosowanie tych paliw powoduje bowiem emisję określonych substancji do atmosfery i tym samym jest sprzeczne z pojęciem „autobusu zeroemisyjnego”.
Badania dotyczące pojazdów zasilanych gazami (CNG, LPG) wskazują na znaczącą szkodliwość dla zdrowia emisji tych gazów. Według organizacji Transport & Environment stosowanie gazu ziemnego jest równie szkodliwe dla klimatu, jak stosowanie benzyny lub oleju napędowego.
Czytaj też: „Żeby dziś kupić samochód elektryczny w Polsce trzeba mieć o tym naprawdę głębokie przekonanie” – mówi były minister środowiska Marcin Korolec
“Inwestowanie w pojazdy zasilane CNG lub LNG przyczynia się do nieznacznego zmniejszenia emisji, ale nie do jej radykalnego ograniczenia w transporcie publicznym. (…) samorządy, które dokonały już zakupu autobusów niebędących autobusami zeroemisyjnymi i tak będą musiały osiągnąć pułap 30 proc. autobusów zeroemisyjnych w taborze” – zaznacza Nowak.
Dlatego PIRE zachęca samorządy do rewizji swoich planów i jak najlepszego wykorzystania środków publicznych przeznaczonych na rozwój transportu zeroemisyjnego.
Polska Izba Rozwoju Elektromobilności (PIRE) to organizacja pozarządowa, której głównym celem jest zwiększenie ilości pojazdów elektrycznych w Polsce. Partnerami PIRE są jednostki samorządu terytorialnego, firmy z branży e-mobility, organizacje pozarządowe, środowisko akademickie oraz przedsiębiorstwa technologiczne.