Ceny mieszkań spadły na rynku wtórnym nawet o 6-8 proc. po IV kwartale 2022 roku. To pierwsze takie obniżki przy widocznej od połowy ubiegłego roku stabilizacji poziomu cen w mieszkaniówce.
Ceny mieszkań się stabilizują…
Kolejny kwartał z rzędu stabilizują się ceny mieszkań na rynku wtórnym, choć widać różnice pod względem liczby pokoi oraz miast. Widać było zawahania na rynku wtórnym w segmencie kawalerek w zależności od regionu. Połowa miast wojewódzkich zanotowała wzrost, a połowa spadek średniej ceny ofertowej w porównaniu do III kwartału.
Jak pisze portal Nieruchomosci-online, stabilizacja wyraźniej przeważała w mieszkaniach 2- i 3-pokojowych. W większości miast wojewódzkich korekta średnich cen wynosiła bowiem mniej niż 1 proc. w górę lub w dół.
Czytaj także: Boom na rynku mieszkaniowym to już historia. Ekspert: Ceny mogą spaść
– Sprzedaż 4-pokojowego lokum w dobie drogich kredytów jest bardzo trudna, dlatego właściciele coraz częściej godzą się na obniżenie swoich oczekiwań finansowych. W Szczecinie, Toruniu i Białymstoku było to nawet około 8 proc., a w Olsztynie ponad 6 proc. To wyraźna zmiana, ponieważ przy poprzednim odczycie po III kw. 2022 r. spadki cen największych mieszkań były nieliczne – zauważa Alicja Palińska z działu analiz Nieruchomosci-online.pl.
Najwięcej najtańszych mieszkań, czyli w stanie do remontu, znajdziemy w Katowicach, Kielcach i Łodzi. Tam ich udział w lokalnym rynku wynosi prawie 25 proc. W miastach takich jak Rzeszów, Gdańsk, Toruń czy Wrocław prawie połowa ofert mieszkań dotyczyła z kolei wysokiego lub bardzo dobrego standardu wykończenia. To również wpływa na wyższy poziom cen w danej lokalizacji.
…a ceny domów głównie spadają
W IV kwartale 2022 roku spadek średniej ceny ofertowej domów wolnostojących zaobserwowano jedynie w ośmiu miastach wojewódzkich. Największe korekty pojawiły się w Katowicach (-4 proc.) i we Wrocławiu (-3,7 proc.).
W Warszawie, chociaż średnia stawka za metr wciąż rośnie, to jednak dynamika wzrostów wyraźnie tam zwolniła. W III kw. 2022 roku ceny domów w stolicy rosły bowiem jeszcze w tempie ponad 5 proc. w relacji do II kwartału.
Jak pisze portal, według najnowszych danych domy w miastach – poza ośmioma rynkami – wciąż nie tanieją, nawet pomimo spadku popytu spowodowanego drogimi kredytami i rosnącymi kosztami utrzymania nieruchomości.
W przypadku Warszawy, Kielc i Zielonej Góry wzrosty średnich cen były niewielkie (1 proc.). Jednak w Gdańsku, Łodzi, Opolu i Gorzowie Wlkp. wynosiły około 5 proc., a w przypadku Lublina – 8 proc.
Jak twierdzi Alicja Palińska, jednym z powodów braku spadku cen domów w miastach może być ich ograniczona oferta. Od połowy 2022 roku podaż domów na sprzedaż pozostaje praktycznie na niezmienionym poziomie.
– Wiele osób liczyło na wysyp atrakcyjnych cenowo ofert z powodu problemów właścicieli ze spłatą kredytów. Jak widać, tak się jeszcze nie stało, m.in. na skutek wakacji kredytowych. Oferta domów nie rośnie również z tego względu, że wielu deweloperów wstrzymało się z nowymi inwestycjami – mówi Palińska.
Ceny działek budowlanych bez zmian
Sytuacja na rynku działek budowlanych w stolicach regionów jest stabilna. W połowie miast wojewódzkich korekta średniej ceny ofertowej wyniosła dosłownie kilka złotych w górę lub w dół.
Wyjątkiem jest Łódź, w której średnia cena spadła z 348 do 286 zł/m². W Warszawie natomiast po raz pierwszy od jesieni 2021 roku zaobserwowano nieznaczny kwartalny spadek średniej ceny ofertowej. Działki budowlane zdrożały we Wrocławiu i Toruniu. Metr działki w gminach ościennych jest oczywiście wyraźnie tańszy niż w głównym mieście regionu.
Sytuacja na rynku najmu w IV kwartale także różniła się w zależności od regionu i liczby pokoi. W Warszawie, Lublinie i Kielcach czynsze rosną we wszystkich kategoriach mieszkań. Stawki za mniejsze mieszkania rosły głównie w Łodzi, Gorzowie Wielkopolskim i Bydgoszczy, gdzie cena za 1-pokojowe mieszkanie wzrosła kwartalnie o ponad 10 proc.
Niektóre miasta zanotowały jednak spadki lub stabilizację średnich stawek w każdej z analizowanych wielkości mieszkań. Wśród nich znalazły się Gdańsk (od -3 do -7 proc.), Kraków (od zaledwie +0,8 do -6 proc.) oraz Białystok (od -0,3 do -11 proc.). Z kolei we Wrocławiu i w Szczecinie obniżki dotyczyły głównie mieszkań 2- i 3-pokojowych (od -3 do -6 proc.).
Więcej o rynku nieruchomości piszemy tutaj:
- Rok 2022 w nieruchomościach. Deweloperzy oferowali więcej mieszkań niż sprzedali
- Boom na rynku mieszkaniowym to już historia. Ekspert: Ceny mogą spaść
- Koniec z hurtowym kupowaniem mieszkań. Buda: Należy to ograniczyć
- Ceny mieszkań mogą spaść, ale rynku to nie uratuje. Popyt wciąż bardzo niski
- Rok 2022 w nieruchomościach. Deweloperzy oferowali więcej mieszkań niż sprzedali