Ministerstwo Klimatu i Środowiska nie planuje opóźniać wprowadzenia systemu kaucyjnego. Ale chce „uszczelnić” przepisy. Trwają prace nad projektem nowelizacji ustawy, poinformowała wiceministra klimatu i środowiska Anita Sowińska.
Zgodnie z przyjętą w 2023 roku ustawą system kaucyjny zostanie uruchomiony 1 stycznia 2025 roku. Obejmie on jednorazowe butelki z tworzyw sztucznych do 3 litrów oraz opakowania szklane na napoje wielokrotnego użytku o pojemności do 1,5 litra oraz puszki metalowe o pojemności do 1 litra. W sklepach o powierzchni ponad 200 metrów kwadratowych będzie prowadzona zbiórka takich opakowań.
Apel o pilne zmiany w ustawie wystosowała grupa organizacji producentów żywności i napojów. Domagają się oni przesunięcia startu systemu o rok. Sugerują też, że ceny napojów wzrosną po wprowadzeniu systemu, a kaucja ich zdaniem będzie obciążona podatkiem VAT.
Uszczelnienie systemu
– Zgadzam się, że ustawa o systemie kaucyjnym powinna być poprawiona, bo w obecnym kształcie system jest nieszczelny – mówiła Anita Sowińska podczas spotkania z dziennikarzami.
Ministerstwo Klimatu i Środowiska nie planuje jednak opóźniać startu systemu kaucyjnego. Wyjątkiem mogą być opakowania na produkty mleczne, których zbiórka wymaga szczególnych warunków.
– Przychylamy się do postulatu branży, by opóźnić o rok wprowadzenie kaucji na opakowania po mleku i produktach mlecznych. W Europie tylko dwa kraje prowadzą taką zbiórkę – Niemcy i Chorwacja. Dajmy więc sobie czas na obserwację i wyciągnięcie wniosków. Wolałabym jednak nie odsuwać tego bardziej w czasie – mówiła wiceministra.
Jeśli chodzi o kwestie wymagające uszczegółowienia to jedną z nich ma być zapewnienie, że kaucja będzie „iść za opakowaniem”. Chodzi o to, by pobierano ją na każdym etapie obrotu towarem. Ma to zapobiec nadużyciom przy rozliczaniu kaucji i zagwarantować operatorom systemu środki do rozliczeń.
Czytaj też: Tak UE chce chronić klimat i środowisko. Na czym polega Europejski Zielony Ład? [EXPLAINER]
Kolejną kwestią jest takie skonstruowanie przepisów, by zbiórka w recyklomatach była zaliczana do wymaganych dla gmin poziomów recyklingu.
Anita Sowińska wskazała też na opinię Ministerstwa Finansów, zgodnie z którą VAT nie jest naliczany dla opakowań jednorazowych. Natomiast w przypadku opakowań wielokrotnego użytku będzie naliczany tylko dla tych opakowań, które nie wrócą do systemu.
– Branża jest zaniepokojona, że nie są to przepisy jednoznaczne. Rozmawiamy z Ministerstwem Finansów, by je poprawić, ale nie jesteśmy pewni czy będzie to konieczne – powiedziała.
Nie ma natomiast planów włączenia kartonów na napoje do systemu kaucyjnego, co postulują niektórzy producenci.
– W toku rozwiązań rozszerzonej odpowiedzialności producenta musimy włączyć też kartony na napoje. Raczej nie będzie ich w systemie kaucyjnym. Przymierzamy się do projektu edukacyjnego dotyczącego tego, jak traktować tego rodzaju odpady – wyjaśniła wiceministra.
Projekt nowelizacji ustawy o systemie kaucyjnym czeka obecnie na wpisanie do wykazu prac Rady Ministrów. Wiceministra nie wskazała, kiedy zostanie on opublikowany, ale ma się to wydarzyć wkrótce.
Dodatkowe korzyści z recyklingu
Wiceministra odniosła się też do szeregu zarzutów wobec systemu, zgłaszanych przez producentów napojów. Jej zdaniem wprowadzenie kaucji nie podniesie cen.
– Uważam, że to próba wywołania lęku w społeczeństwie. Kaucja będzie do zwrotu, chyba, że konsument nie odda opakowania do punktu. System kaucyjny to klasyczna rozszerzona odpowiedzialność producenta. Obecnie jest tak, że to konsument płaci trzy razy – za opakowanie, za wywóz odpadów, a dodatkowo dokłada się do opłaty płaconej do UE za niezrecyklingowany plastik – powiedziała Anita Sowińska.
Interesuje cię energetyka i ochrona klimatu? Zapisz się na 300Klimat, nasz cotygodniowy newsletter
Nie zgodziła się też z zarzutami dotyczącymi negatywnego wpływu systemu na gospodarkę i sugestiami, że doprowadzi on do większego zaśmiecenia środowiska.
– Wszyscy chcemy czystych lasów, chcemy mniej plastiku. Chcemy też, by plastik był czysty, by nadawał się do kont z żywnością – tego nie można powiedzieć o plastiku z segregacji. Wiele zależy od gotowości operatorów, ale też od tego, czy producenci napojów podpiszą z nimi umowy. Rok 2025 chcemy traktować jako rok, w którym będziemy się systemowi przyglądać, poprawiać – wskazała Anita Sowińska.
Zezwolenie na bycie operatorem systemu kaucyjnego ma już jedna firma, a kolejna złożyła wniosek. Według informacji resortu, do złożenia wniosków przygotowują się kolejne. Niektóre sklepy prowadzą już pilotaże systemu.
– Rozmawiamy z operatorami, żeby recyklomaty były umieszczane na terenie gmin, które nie mają dużych sklepów. Mogłyby stanąć na przykład koło szkoły czy urzędu gminy – wskazała wiceministra.
Polecamy także:
- Jest zgoda na system kaucyjny – ale nie od 2025 roku. „To nierealny termin”
- Firmy obawiają się nowego systemu kaucyjnego. Dla większości z nich koszty są zbyt wysokie
- Mały wpływ na inflację, korzyści dla firm. To spodziewane efekty systemu kaucyjnego
- Jest nadzieja dla skutecznego recyklingu. Naukowcy odkryli organizmy trawiące plastik
- Recykling się w Polsce nie przyjął. Wtórnie wykorzystujemy tylko 10% materiałów