W II kwartale rozszerzymy liczbę miejsc, w których będziemy przeprowadzać szczepienia m.in. o apteki i specjalne punkty drive-thru. Szczepienia będą mogli przeprowadzać farmaceuci i fizjoterapeuci – ogłosił na konferencji prasowej szef Kancelarii Premiera Michał Dworczyk.
Szczepienia mają także być możliwe w szpitalach powiatowych i punktach zorganizowanych przez samorządy w każdym powiecie, w którym nie ma zlokalizowanego szpitala. Szczepienie będzie można także otrzymać w przygotowanych do warunków pandemii szpitalach tymczasowych.
W II kwartale możliwe ma także być ustanowienie punktu szczepień w zakładach pracy, w których liczba osób chętnych do ich uzyskania wynosi co najmniej 500 osób.
Kwalifikację do szczepienia będzie można uzyskać na podstawie kwestionariuszy wypełnianych przez samych pacjentów.
W kwietniu zapisy na szczepienia roczników 1962-1973
„Wyciągnęliśmy wnioski z pierwszych trzech miesięcy trwania programu szczepień na koronawirusa. Do tej pory największym problemem była dostępność szczepionek, teraz stanie się nim wydajność systemu szczepień” – powiedział Dworczyk.
„Zgodnie z harmonogramami dostaw producentów, w kwietniu do Polski trafi od 5 do 7 mln dawek szczepionek przeciw COVID-19” – dodał szef KPRM.
Od 12 kwietnia ruszyć mają zapisy na szczepienia dla osób urodzonych w 1962 roku. Zgodnie z zapowiedzią ministra Dworczyka, te osoby będą mogły otrzymać szczepienia najprawdopodobniej jeszcze w kwietniu. Z kolei od 24 kwietnia na szczepienie będą mogły zapisać się osoby urodzone w roku 1973.
„Obiecaliśmy się, że do końca I kwartału wykonamy 6 milionów szczepień i udało nam się tego dokonać. Do końca drugiego kwartału chcemy podać w sumie 20 mln dawek szczepionki. Z kolei do końca III kwartału zaszczepieni powinni zostać wszyscy chętni obywatele” – zapowiedział premier Mateusz Morawiecki.
„Chcemy podawać 10 mln szczepionek na koronawirusa miesięcznie” – dodał.
Pfizer i BioNTech zbadają skuteczność szczepionki na Covid-19 u młodszych dzieci