Żeby spełnić obietnicę podwyżek dla nauczycieli rząd Koalicji 15 października musiał zwiększyć plan wydatków budżetu o ponad 11 mld zł, wynika z projektu ustawy budżetowej. O tyle bowiem wzrosną nakłady na tzw. subwencję oświatową w porównaniu do tych, które planował PiS.
Rząd przyjął projekt budżetu na 2024 rok. Zakłada on m.in. wzrost wynagrodzeń dla nauczycieli. Podwyżki mają wynieść 30 proc., ale nie mniej niż 1500 zł brutto miesięcznie. Dlatego nauczyciele początkujący mają dostać 33-proc. podwyżkę.
Ile będzie kosztować wzrost płac w oświacie? Rząd tego wyraźnie nie powiedział, ale można to wywnioskować na podstawie szczegółów projektu ustawy budżetowej. A konkretnie tego, jak się zmieni kwota przeznaczona na subwencję oświatową.
PiS też planował podwyżki
Według najnowszego projektu budżetu subwencja oświatowa, którą rząd wypłaci samorządom, ma w przyszłym roku wynosić 87,9 mld zł. To o 11,3 mld zł więcej niż w projekcie, jaki zostawił po sobie rząd PiS. W uproszczeniu można więc założyć, że dodatkowy wydatek związany z wyższymi podwyżkami dla nauczycieli to właśnie 11,3 mld zł.
Ale uwaga: to nie jest łączny koszt całych podwyżek, a jedynie różnicy między ofertą, jak dla nauczycieli ma Koalicja 15 października, a tym, co proponował im PiS. Bo także rząd Prawa i Sprawiedliwości chciał podnieść nauczycielom wynagrodzenia. Od stycznia 2024 r. mieli oni dostać 12,3 proc. podwyżki.
Bądź na bieżąco z najważniejszymi informacjami subskrybując nasz codzienny newsletter 300Sekund! Obserwuj nas również w Wiadomościach Google.
Gdyby policzyć cały skutek finansowy wzrostu płac w oświacie, to jest on o wiele wyższy. Łączna kwota subwencji zaplanowanej na 2024 rok w budżecie to 117,9 mld zł. Ale to nie tylko wzrost wynagrodzeń. Zmiana wartości subwencji wynika też ze zwiększenia zatrudnienia psychologów i pedagogów szkolnych, kosztów związanych ze wzrostem liczby dzieci posiadających orzeczenie o potrzebie kształcenia specjalnego czy skutków wzrostu odpisu na Zakładowy Fundusz Świadczeń Socjalnych dla nauczycieli. Jednak można przyjąć w uproszczeniu, że wyższe płace nauczycieli do zdecydowana większość ze wzrost kwoty.
O ile więcej dostaną nauczyciele?
Jak poinformował resort edukacji i nauki, w przypadku nauczycieli początkujących średnia pensja wyniesie 6354,57 zł brutto. Natomiast średnie wynagrodzenie dyplomowanych nauczycieli wzrośnie o 2197,80 zł i będzie wynosiło 9523,88 zł brutto. W przypadku nauczycieli mianowanych średnia pensja wzrośnie o 1720,04 zł, i wyniesie 7453,47 zł brutto.
Nauczyciele podwyżki otrzymają prawdopodobnie w okolicach marca, z wyrównaniem od 1 stycznia 2024 r.
To też może Cię zainteresować:
- Gdzie nauczyciele zarabiają najwięcej? Polska wypada źle w europejskim rankingu
- Szwedzi kłócą się o nielegalnych imigrantów. Lekarze, nauczyciele i pracownicy socjalni protestują
- Jest nowy projekt budżetu na 2024 rok. Premier przedstawia najważniejsze zmiany [AKTUALIZACJA]
- Nie tylko prace domowe i podwyżki płac. Polska szkoła potrzebuje znacznie głębszych zmian [WYWIAD]
