Orzeczenie Trybunału Konstytucyjnego utrudni Polsce negocjacje z Unią Europejska w sprawie Krajowego Planu Odbudowy – oceniają ekonomiści. To może być powód osłabienia krajowej waluty.
TK stwierdził w czwartek, że niektóre zapisy Traktatu o UE są sprzeczne z polską Konstytucją. Chodzi o przepisy, które dają sądom krajowym np. prawo orzekania legalności powoływania sędziów. Niezgodne z Konstytucją są również te przepisy europejskie, na podstawie których sądy krajowe mogą orzekać z pominięciem przepisów konstytucji lub na podstawie uchylonych norm.
„Prawo UE nad prawem krajowym”
Komisja Europejska wydała w czwartek wieczorem oświadczenie, w którym stwierdza, że orzeczenie polskiego Trybunału Konstytucyjnego „budzi poważne obawy dotyczące prymatu prawa unijnego i autorytetu Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej”. KE podtrzymuje, że prawo UE ma prymat nad prawem krajowym, a wszystkie decyzje Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości są wiążące dla wszystkich organów władzy państw członkowskich, w tym sądów krajowych.
Komisja stwierdza także, że po przeanalizowaniu orzeczenia, TK zdecyduje o możliwych dalszych krokach. „Komisja nie zawaha się skorzystać z uprawnień przysługujących jej na mocy Traktatów, w celu ochrony jednolitego stosowania prawa Unii i jego integralności”, czytamy w komunikacie Komisji.
KE: Wyrok Trybunału Konstytucyjnego budzi poważne obawy
Spóźnione KPO
Orzeczenie z pewnością skomplikuje proces akceptowania przez Komisję polskiego Krajowego Planu Odbudowy. Takiego zdania są ekonomiści.
„Wyrok ten najprawdopodobniej zaostrzy negocjacje polityczne między UE a Polską i może opóźnić akceptację polskiego KPO przez Komisję Europejską” – napisali w piątkowym komentarzu ekonomiści banku PKO BP.
Ekonomiści Banku Millennium są natomiast zdania, że decyzja TK, w połączeniu z łagodną narracją prezesa NBP Adama Glapińskiego, który stwierdził, ze Rada Polityki Pieniężnej będzie się teraz przyglądać przez dłuższy czas efektom swojej październikowej decyzji, generują presję na osłabienie polskiej waluty.
Prezes NBP: inflacja mogła się utrwalić, więc podnieśliśmy stopy. Teraz przez dłuższy czas przyjrzymy się efektom
„Decyzja TK wzmocni spór o praworządność z Unią Europejską, a to może przyczynić się do dodatkowych opóźnień w akceptacji przez Brukselę Krajowego Planu Odbudowy. W rezultacie kurs EUR/PLN może dziś powrócić w okolice 4,60” – napisali w swoim raporcie.
W podobnym tonie wypowiadają się eksperci z Pekao SA. Ich zdaniem dla złotego kluczowe będzie zderzenie oczekiwań przez rynek dalszych podwyżek stóp z rzeczywistością (czyli przesunięciem w czasie kolejnych takich decyzji).
„Eskalacja konfliktu z organami UE również nie sprzyja jego umocnieniu. Dziś prawdopodobny jest atak na 4,60 zł za euro” – uważają.
Presji na osłabienie złotego, wzmacnianej przez orzeczenie TK, spodziewa się też Santander Bank Polska.
„Rośnie ryzyko dłuższego opóźnienia wypłaty środków z Funduszu Odbudowy, a gdyby spór eskalował – być może również z Funduszu Spójności, co znacznie pogorszyłoby perspektywy gospodarki i wywołało presję na złotego. Wiele będzie zależało od postawy rządu w negocjacjach z KE” – oceniają ekonomiści Santander Bank.
Już wcześniej eksperci spekulowali, że opóźnienie w przyjęciu przez Komisję polskiego Krajowego Planu Odbudowy ma związek z tym, że KE ma wątpliwości, czy Polska przestrzega zasady praworządności. Na początku września Valdis Dombrovskis, wiceprzewodniczący Komisji Europejskiej, powiedział, że zasada powiązania wypłat pieniędzy z funduszy europejskich z praworządnością dotyczy również Funduszu Odbudowy, z którego miał być finansowany KPO.