„Zakaz spożywania alkoholu m.in. na bulwarach wiślanych to sygnał, że nie powinniśmy zachowywać się tak, jak kiedyś i zbierać w większych grupach” – powiedział w czwartek prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski. Zaapelował do mieszkańców o stosowanie się do zaleceń władz.
W związku z zagrożeniem epidemicznym rada Warszawy zawiesiła w czwartek możliwość spożywania alkoholu w obszarze m.in. bulwarów wiślanych. O decyzji stołecznych radnych Trzaskowski poinformował w czwartek podczas konferencji prasowej.
Prezydent stolicy zwrócił uwagę, że w niektórych miejscach miasta mieszkańcy nadal spotykają się w większych grupach. W tym kontekście wymienił m.in. bulwary wiślane.
„Chodzi nam o to, żeby ograniczyć spotkania i nie zbierać nawet w mniejszych grupach. Czym innym jest pójście z rodziną na spacer, a czym innym jest gromadzenie się w większej grupie, czy to na bulwarach, czy to na Polu Mokotowskim” – oświadczył Trzaskowski.
>>> Czytaj także: Liczba testów na koronawirusa: Polska w dole tabeli, ale w „doborowym” towarzystwie