Ubóstwo wśród dzieci spadło w poprzedniej dekadzie w całej Unii Europejskiej, ale w Polsce spadek ten był wyjątkowo spektakularny. W zestawieniu Eurostatu pod liczby dzieci zagrożonych biedą przesunęliśmy się z 22. na drugie miejsce.
Według danych Eurostatu odsetek dzieci zagrożonych ubóstwem i wykluczeniem społecznym spadł z ponad 25 proc. w 2008 r. do 21,7 proc. w 2020 r. Z kolei odsetek dzieci żyjących w gospodarstwach domowych o bardzo niskich dochodach zmniejszył się z 19,9 proc. w 2010 r. do 17,7 proc. w 2021 r. Dane zebrali autorzy raportu Analysis of the Child Guarantee National Action Plans (Analiza Krajowych Planów Działań dotyczących Dobrobytu Dzieci).
Covid-19 nie przeszkodził
Zmniejszanie się ubóstwa wśród dzieci w czasie poprzedniej dekady nie przebiegało jednak równomiernie. Jeszcze w 2013 r. dzieci zagrożone ubóstwem w całej było prawie 28,5 proc., a odsetek dzieci żyjących w gospodarstwach domowych o bardzo niskich dochodach osiągnął 21 proc.
Ale w większości państw od 2013 do 2020 roku sytuacja finansowo- społeczna najmłodszych poprawiła się. Według danych z 2020 r. nawet pandemia COVID-19 nie miała dużego wpływu na dobrostan dzieci w Unii Europejskiej.
Do państw, które odnotowały imponujący spadek odsetka dzieci znajdujących się w złej sytuacji materialnej zaliczają się Węgry, Rumunia, Bułgaria, Łotwa a także Polska.
Duży sukces Polski
Na uwagę zasługuje zwłaszcza to, co się stało w Polsce w latach 2009- 2020. U nas odsetek dzieci dorastających na dolnym końcu drabiny społeczno-ekonomicznej zmalał z 30,3 proc. do 6,2 proc.
Porównywalną skalę poprawy odnotowały inne kraje postsowieckie. W Bułgarii nastąpił spadek z 60 proc. do 30 proc., w Rumunii z prawie 65 proc. do 36 proc., na Węgrzech z 46 proc. do 25 proc., a na Łotwie z 42 proc. do 14 proc..
Ale żadne z tych państw nie uzyskało tak dobrego wyniku na koniec, jak Polska. Wynik 6,2 proc. dzieci znajdujących się w złej sytuacji ekonomicznej i społecznej plasuje nas na 2. miejscu w UE. W 2009 r. pod tym względem Polska zajmowała aż 22. miejsce. Pokazuje to grafika, sporządzona na podstawie danych Eurostatu.
Gdzie przybyło dzieci w biedzie?
Na drugim biegunie znalazła się Grecja. Jako jedyna notuje duże powiększenie grupy dzieci dotkniętych tzw. deprywacją materialną i społeczną. Z raportu wynika, że aż 37 proc. greckich dzieci jest dotkniętych tym zjawiskiem, w porównaniu do 24 proc. 12 lat wcześniej.
Poza Grecją równie inne kraje odnotowały wzrost odsetka dzieci zagrożonych ubóstwem – ale nie aż tak duży. W Holandii, Luksemburgu, Finlandii, czy Danii, gdzie liczba dzieci zagrożonych ubóstwem waha się w granicach 5-8 proc.
W Niemczech odsetek wzrósł z 14,6 proc w 2009 roku do 15,2 proc. w 2020 roku. O ile odnotowany wzrost jest niewielki, to utrzymujący się poziom odsetka dzieci wychowujących się w rodzinach o bardzo niskich dochodach jest wysoki. W raporcie zaznaczono, że gorszy wynik w tym kraju może wynikać z pandemii COVID-19.
Natomiast Hiszpania przez 12 lat utrzymała wyniki na niemal niezmienionym, lecz wysokim poziomie. W tym kraju udział dzieci żyjących w domach o niskim statusie ekonomiczno- społecznym stanowi 18,6 proc.
Nierówności zaczynają się w dniu urodzenia. Raport OECD dla niedowiarków