Przedstawiciele rządów Polski i Korei Południowej podpisali dziś porozumienie dotyczące współpracy przy opracowywaniu rozwiązań przy budowie Centralnego Portu Komunikacyjnego. Polski port ma czerpać z doświadczeń koreańskiego lotniska Incheon pod Seulem.
Jak czytamy w komunikacie prasowym CPK, porozumienie o współpracy podpisali dziś podczas zdalnej konferencji wiceminister infrastruktury i pełnomocnik rządu ds. Centralnego Portu Komunikacyjnego Marcin Horała i południowokoreański minister ziemi, infrastruktury i transportu Byeon Chang-heum.
Przedmiotem porozumienia międzyrządowego jest przede wszystkim identyfikacja przez oba kraje obszarów do współpracy gospodarczej w takich komponentach CPK, jak lotnictwo, kolejnictwo, zagospodarowanie przestrzenne oraz strategia i rozwój, który obejmuje swoim zasięgiem biznesowe otoczenie lotniska.
Z kolei podseulskie lotnisko Incheon ma pełnić funkcję doradcy strategicznego, który ma zapewnić CPK wiedzę potrzebną do zaplanowania i zaprojektowania nowego portu lotniczego. Pierwszym elementem współpracy jest przygotowany przez przedstawicieli lotniska Incheon raport otwierający.
Kontrakt został zawarty na trzy lata, co oznacza, że obejmuje on okres planowania, projektowania i wykupu gruntów. Koszt tej współpracy to 3,5 mln euro netto.
Incheon to główne międzynarodowe lotnisko Korei Południowej. Zajmuje czwarte miejsce na świecie w aktualnym rankingu Skytrax – zestawieniu najlepszych portów przesiadkowych świata. Lotnisko zostało otwarte w 2001 r. Decyzja o jego budowie zapadła po Igrzyskach Olimpijskich w Seulu w 1988 r. w związku z niewystarczającą przepustowością lotniska Gimpo.
Co łączy Heathrow i Okęcie? Oba lotniska w ciągu roku straciły 3/4 wszystkich lotów komercyjnych