Państwa UE uzgodniły zestaw specyfikacji technicznych, który ma zapewnić bezpieczną wymianę informacji między krajowymi aplikacjami służącymi do ustalania kontaktów zakaźnych w obliczu pandemii koronawirusa. To ważne, jeśli ruszymy niebawem na zagraniczne wakacje.
Aplikacje będą oparte na zdecentralizowanej architekturze. Jak podaje w komunikacje Komisja Europejska, która wsparła państwa członkowskie w ustaleniu potrzebnych rozwiązań, znaczna większość aplikacji do śledzenia kontaktów w związku z Covid-19 działa właśnie w ten sposób.
Nowe rozwiązanie techniczne sprawi, że aplikacje będą działać również podczas pobytu użytkownika w innym kraju UE i nie będzie konieczna instalacja dodatkowej aplikacji działającej lokalnie.
Aplikacje mobilne do śledzenia ewentualnych kontaktów z osobami zakażonymi koronawirusem wprowadziła już większość państw wspólnoty.
Zdecentralizowana architektura oznacza, że losowe identyfikatory użytkowników, których aplikacja wykryła w pobliżu przez pewien czas, są zapisywane na telefonie i tam porównywane z identyfikatorami użytkowników, których zgłoszono jako zakażonych – informuje KE. Techniczne specyfikacje interoperacyjności umożliwią przeprowadzanie takich porównań także pomiędzy użytkownikami aplikacji z różnych krajów.
Polska aplikacja do śledzenia kontaktów nazywa się ProteGO Safe. Zawiera ona również komunikaty potwierdzone przez Ministerstwo Zdrowia lub Główny Inspektorat Sanitarny, opracowane na podstawie danych Europejskiego Centrum ds. Zapobiegania i Kontroli Chorób (ECDC) oraz Światowej Organizacji Zdrowia ( WHO).
Według informacji podanych przez Ministerstwo Cyfryzacji, aplikację ściągnęło do tej pory ponad 150 tys. osób.
NYT: Naukowcy potwierdzają, że deksametazon zmniejsza ryzyko śmierci u chorych na koronawirusa