Polska Federacja Fitness (PFF) planuje złożenie pozwu zbiorowego w związku z nałożonymi przez rząd epidemicznymi obostrzeniami, dotyczącymi m.in. zamknięcia siłowni, w rocznicę wprowadzenia lockdownu – czyli 17 marca, podało TOK FM.
Decyzję o złożeniu podobnego pozwu organizacja branżowa otwarcie rozważa już od stycznia. Zdaniem PFF, branża, mimo szczególnie trudnej dla niej sytuacji, nie może korzystać z zadowalającego wsparcia finansowego ze strony państwa.
„Mimo niektórych wprowadzonych zmian dotyczących narzędzi finansowych, finalne warunki nadal są daleko od oczekiwanych, aby branża mogła faktycznie odczuć wsparcie państwa” – argumentowała w styczniu PFF, cytowana przez portal Business Insider.
Tymczasem już wiosną firmy z branży fitness mogły stracić w sumie 2,25 mld zł, czyli połowę swoich przychodów. Do końca 2020 roku suma uległa zwiększeniu do 3 mld zł.
„Z oficjalnych informacji przekazywanych przez rząd (wynika, że) otwarcie branży może nastąpić na przełomie marca i kwietnia… ale i ten termin nie może być pewny. Nikt z nas nie może dłużej czekać, dlatego podjęliśmy decyzję dotyczącą pozwu” – pisała Federacja.
UOKiK nałożył 32 mln zł kary na największe sieci fitness i operatora kart MultiSport