Mało który rynek daje takie możliwości pomnożenia kapitału jak krypto. Również mało który jest tak niebezpieczny dla nowicjuszy. Zatem – jak zacząć? Jak dobrze wybrać giełdę kryptowalut?
Na rynku działa kilkaset giełd kryptowalutowych. Co sprawdzić, żeby nie dać się oszukać jak klienci Mt. Gox i nie stracić swoich pieniędzy? Albo nie utknąć na giełdzie względnie bezpiecznej, jednak kosztownej i niewygodnej w użyciu? Cóż, 100 procent satysfakcji nikt nam nie zapewni, jednak przestrzeganie podstawowych zasad oszczędzi wielu nerwów i kłopotów. Giełd jest wiele, musimy więc przyjąć pewne kryteria, które parkiet powinien spełniać, abyśmy w ogóle brali go pod uwagę. I nie ma co ograniczać się wyłącznie do giełd operujących na polskim rynku. To wygodne, choćby ze względów językowych, czasem jednak warto wypłynąć na szerokie wody.
Po pierwsze – bezpieczeństwo
Nie ma ważniejszego kryterium. Co z tego, że na jakiejś giełdzie będziemy zarabiać łatwo i szybko, jeśli nie mamy gwarancji, że zarobione pieniądze do nas wrócą? Aby tego uniknąć, musimy sprawdzić podstawy.
1. Opinia rynku. Warto sprawdzić np. wynik zaufania danej giełdy na portalu Coingecko. Potem wpisać nazwę giełdy w Google dodając słowo „problem”. Zapytać o opinię innych użytkowników na forum lub Discordzie, poświęconym krypto.
2. Historia. Jak długo dana giełda jest na rynku? Czy w tym czasie zanotowała poważne włamania, skutkujące stratami dla użytkowników? Czy zwróciła utracone środki w części lub w całości?
3. Kwestie prawne. Czy łatwo znaleźć adres, pod którym giełda jest zarejestrowana? Czy podlega nadzorowi? Czy środki klientów na giełdzie są objęte ubezpieczeniem, a jeśli tak, to do jakiej kwoty?
4. Kontrola nad inwestycją. Czy masz możliwość wycofania środków z giełdy na dowolny adres? Aplikacje typu Revolut nie dają takiej możliwości, jesteś więc niejako uwięziony w ich ekosystemie.
5. Zabezpieczenia. Czy giełda stosuje dodatkowe uwierzytelnianie (2FA) np. za pomocą SMS albo Google Authenticator Czy możesz ustanowić limity transakcji albo ograniczyć możliwość przelewów tylko na wcześniej zdefiniowane adresy?
6. Tryb alarmowy. Jak giełda reaguje w momencie paniki rynkowej? Znane są wypadki „zamrożenia” giełdy, kiedy jej aplikacja zawiesza się i nie pozwala na składanie zleceń. Ponownie, warto sprawdzić Google i fora inwestycyjne.
Czy ta giełda jest dla ciebie?
1. Waluty. Czy giełda obsługuje tylko transakcje krypto-krypto, czy także krypto-fiat (np. USD albo PLN)? Osoba dopiero wchodząca na rynek musi skorzystać z giełdy, umożliwiającej wymianę waluty fiat (emitowanej przez państwo).
2. Dostępność. Czy token, który chcemy kupić, jest dostępny na danej giełdzie? O ile BTC czy ETH kupimy prawie wszędzie, bardziej niszowe waluty mogą być dostępne tylko na niewielkich giełdach, które musimy sprawdzić tym dokładniej.
3. Pary walutowe. Czy token, jeśli jest obecny na danej giełdzie, nie występuje tylko w parze z jakąś egzotyczną walutą, typu lira turecka albo won południowokoreański? Wbrew pozorom, zakup za USD, USDT czy BTC nie zawsze musi być dostępny.
4. Wolumen. Jakie są dzienne wolumeny obrotu danym tokenem? Jeśli znikome, nasze zlecenie może czekać godzinami na realizację lub zmusić nas do modyfikacji ustalonej ceny.
5. Dyskrecja. Czy giełda wymaga KYC (podania danych) przez klienta? Nie musi to być wada, jednak wielu ludzi ze świata krypto zdecydowanie woli nie zostawiać w sieci swoich danych osobowych.
Opłacalność i wygoda
1. Koszta. Jaki spread i opłaty ma giełda? O ile 0,2 proc. jest bardzo dobrą ofertą, o tyle na niszowych giełdach i tokenach łatwo możemy spotkać się ze spreadem kilku, a nawet kilkunastoprocentowym, co podważa sensowność inwestycji.
2. Interfejs użytkownika. Czy jest zrozumiały i wygodny? Niby oczywistość, ale zdumiewająco wiele giełd nie zadbało wystarczająco o ten element.
3. Wersja mobilna. Czy giełda oferuje również aplikację na telefon, obok dostępu przez PC? Nie jest to element konieczny, ale ułatwia dostęp do parkietu.
4. Rodzaje zleceń. Obok zleceń po kursie rynkowym czy z limitem ceny, giełda powinna oferować co najmniej zlecenia typu stop loss. Mile widziane są zlecenia bardziej skomplikowane, typu np. trailing stop.
5. Usługi dodatkowe. Materiały edukacyjne, raporty rynkowe, możliwość stakowania, rynek derywatów czy własna karta Visa będą miłym i pożytecznym dodatkiem.
6. Support. Jak wygląda pomoc w razie problemów? Na ile jest szybka, konkretna i w jakim języku? Czy pozwala rozwiązać problem, czy raczej spycha go na użytkownika? Ponownie, fora i blogi krypto będą nieocenionym źródłem informacji.
Kilka giełd dla początkujących
Binance
Giełda numer 1 pod względem wielkości obrotów. Ogromne wolumeny, wysoka wiarygodność, bardzo szeroka oferta. Obsługuje szereg mostów, pozwalających przesłać zakupione tokeny, również mniej popularne, do zewnętrznego portfela. Ma bramkę fiat, więc pozwala zasilić konto przelewem. Daje możliwość handlu z dźwignią (niezalecany początkującym), obsługuje staking wielu tokenów, ma własną kartę VISA i wiele innych opcji. Jej stablecoin BUSD jest jednym ze standardów na rynku. Obsługuje 360 tokenów, 1400 par walutowych. Więcej informacji dotyczących giełdy oraz opinie o Binance znajdziemy tutaj.
Zonda (ex BitBay)
Założona w Polsce, a obecnie zarejestrowana w Estonii giełda kryptowalut, największa w Europie Środkowej. Po dawniejszych utarczkach z KNF, firma rozpoczęła ściślejszą współpracę z krajowym regulatorem. Obecnie obsługuje ok. 1 mln zarejestrowanych klientów, stosując procedury przeciwdziałające praniu pieniędzy (AML oraz KYC). Na platformie działa bramka fiat, a klienci mogą kupować kryptowaluty za złotówki. Dużym plusem jest support w języku polskim. Obecnie Zonda oferuje użytkownikom 60 tokenów i 200 par walutowych. Więcej informacji dotyczących giełdy oraz opinie o BitBay (Zonda) znajdziemy tutaj.
Coinbase
Chyba największa konkurencja dla Binance. Giełda duża, solidna, przestrzegająca regulacji. Prowadzi zarówno łatwy w użyciu serwis Coinbase dla początkujących, jak i Coinbase Pro, dający więcej możliwości zaawansowanym traderom. Silnym punktem platformy jest rozbudowany dział edukacyjny, pozwalający zarabiać różne tokeny podczas zdobywania wiadomości o nich. Ma bramkę fiat, a stworzony przez nią stablecoin USDC jest drugim (po USDT) największym na rynku. 160 tokenów, 440 par walutowych.
KuCoin
Szybko rozwijająca się giełda, specjalizująca się w listowaniu nieco mniej znanych tokenów. Często jest dla nich głównym parkietem, co przyciąga łowców okazji. Oferuje wiele opcji, np. handel futures, lewarowane tokeny, korzystanie z botów czy możliwość stakingu, szybko przybywa też nowych funkcji. Osobne hasło do składania zleceń zwiększa bezpieczeństwo. Bramka fiat. W ofercie ma 600 tokenów i 1140 par walutowych.
Gate.io
Popularna giełda, notowana w pierwszej dziesiątce pod względem wolumenu. Podobnie jak KuCoin, specjalizuje się w listowaniu mniej znanych tokenów. Zadowalający poziom bezpieczeństwa, gorzej z obsługą klienta – trudno o szybkie załatwienie sprawy (pisane z doświadczenia). Brak bramki fiat. Bardzo szeroka oferta: 1280 tokenów i 2460 par walutowych, co jest najlepszym wynikiem w naszym zestawieniu.
Crypto.com
Raczej platforma finansowa, dająca użytkownikom ekspozycję na rynek krypto, niż typowa giełda. Oprócz giełdy, daje dostęp do wielu innych produktów: lokat, pożyczek, stakowania, rynku NFT, kart płatniczych itd. Firma założona w 2016 roku w Hongkongu, początkowo pod nazwą Monaco. Emituje własną kryptowalutę pod nazwą CRO, ma też bramkę fiat. 170 tokenów, 280 par walutowych.
Na koniec
Nawet najlepsza giełda nie gwarantuje 100 proc. bezpieczeństwa. Jeśli zakupione tokeny zamierzasz przechować więcej niż kilka dni, rozsądne wydaje się przesłanie ich na własny portfel, by zminimalizować ryzyko strat. Musisz jednak uwzględnić koszt transferu, a o ile dla tokenów na blockchainie np. BSC czy Polygon będzie on pomijalnie mały, to przy tokenach na Ethereum (ERC-20) może sięgnąć kilkudziesięciu dolarów. Jeśli wybrana giełda jako zabezpieczenie stosuje Google Authenticator, koniecznie utwórz backup danych tej aplikacji. W przeciwnym wypadku stajesz w obliczu niemożności zalogowania się do konta po utracie telefonu, co przydarzyło się autorowi tekstu.
Jeśli zamierzasz rozliczać przychody z zakupu kryptowalut, zadbaj o udokumentowanie tych transakcji. Niektóre platformy, jak np. Binance czy Zonda pozwalają na wygenerowanie zestawienia transakcji, przydatnego w kontaktach z Urzędem Skarbowym.
No i warto pamiętać, że nie musisz ograniczać się do jednej giełdy. Być może dwa-trzy konta, powiedzmy na Zonda, Binance i KuCoinie będą najlepszym rozwiązaniem? Ten towar w końcu nie jest limitowany.
Nadal nie wiesz jaką giełdę wybrać?
Tutaj znajdziesz rzetelny oraz często aktualizowany ranking giełd kryptowalut, który na pewno pomoże Ci podjąć dobrą decyzję.
