Pomimo kryzysów w postaci pandemii i wojny w Ukrainie, które mocno osłabiły europejską gospodarkę, w pierwszym kwartale 2022 roku ceny nieruchomości, wbrew oczekiwaniom, nie spadły. Jest wręcz odwrotnie.
W pierwszym kwartale 2022 r. ceny nieruchomości, mierzone indeksem cen domów, wzrosły o 9,8 proc. w strefie euro i o 10,5 proc. w całej UE, w porównaniu z tym samym kwartałem poprzedniego roku. Tak wynika z danych Eurostatu, urzędu statystycznego UE, zbierającego dane dla krajów członkowskich.
To najwyższy roczny wzrost od 18 lat – dla strefy euro od 2005 r., kiedy zaczęto prowadzić statystyki oraz od czwartego kwartału 2006 r. dla całej Unii.
Z kolei w ostatnim kwartale 2021 r. ceny domów wzrosły odpowiednio o 9,4 proc. i 10,1 proc. w strefie euro i UE.
W pierwszym kwartale 2022 roku, w porównaniu z poprzednim kwartałem, ceny domów wzrosły o 1,7 proc. w strefie euro i o 2,1 proc. w UE.
Ceny nieruchomości wzrosły we wszystkich państwach członkowskich UE. W 17 z nich wzrost cen był aż ponad 10-procentowy.
Najwyższe wzrosty odnotowano w Czechach (24,7 proc.), Estonii (21,0 proc.) i na Węgrzech (20,6 proc.). Najniższe – na Cyprze (1,1 proc.), Finlandii (4,3 proc.) i Włoszech (4,6 proc.).
W porównaniu z poprzednim kwartałem ceny również wzrosły we wszystkich państwach członkowskich. Najwyższe wzrosty odnotowano w Estonii (7,1 proc.), na Węgrzech (6,7 proc.) i Bułgaria (5,2 proc.). Z kolei najniższe na Malcie (0,4 proc.), na Cyprze (0,5% proc.) i w Niemczech (0,8 proc.).
Sprzedaż mieszkań w 2022 mocno spadła. Ale zakupy za gotówkę kwitną