Port morski w bułgarskim Burgas, jedno z największych aktywów Funduszu Trójmorza, pobił w tym roku rekord w liczbie przeładunków kontenerów. Bank Gospodarstwa Krajowego, główny inwestor Funduszu zapewnia, że docelowo na inwestycji skorzysta także Polska.
Fundusz Trójmorza, którego głównym inwestorem jest Bank Gospodarstwa Krajowego, kupił w ubiegłym roku udziały w BMF Port Burgas EAD, głównym operatorze w porcie morskim Burgas w Bułgarii. Inwestycja okazała się trafna – bułgarski port pobił właśnie rekord w licznie przeładunków kontenerów.
Czytaj także: Fundusz Inwestycyjny Inicjatywy Trójmorza – czym jest nowa inicjatywa BGK? [EXPLAINER]
Fundusz Trójmorza to inicjatywa gospodarcza kilkunastu państw, położonych w obrębie trzech mórz: Bałtyckiego, Adriatyckiego oraz Czarnego. Działa na zasadzie współpracy z bankami i instytucjami rozwoju z regionu. To fundusz zwrotny – w przeciwieństwie do dotacji z Unii Europejskiej zakłada zwroty z inwestycji dla swoich interesariuszy.
Największy prywatny port w Bułgarii
Port morski w Burgas został założony w 1990 roku jako inicjatywa rodzinna. Z czasem rozrósł się – zbudowano obiekty przeznaczone dla kontenerów, koncentratu miedzi, LPG, kwasu siarkowego, zboża i ładunków niestandardowych.
Przed paroma laty na port w Burgas zwrócili uwagę doradcy Funduszu Trójmorza, firma Amber Infrastructure. Port został wybrany spośród 300 projektów inwestycyjnych, w które zdaniem ekspertów z Amber warto zainwestować. Ostatecznie w czerwcu 2022 roku Fundusz Trójmorza nabył 49 proc. udziałów w BMF Port Burgas EAD.
BMF Port Burgas EAD to prywatny operator portowy, zarządzający terminalami Burgas East II i Burgas West. Zlokalizowany w Zatoce Burgas, wzdłuż wybrzeża Morza Czarnego, obsługuje najbliższy głębokowodny port do Bosforu. Operator korzysta z państwowej infrastruktury portowej na mocy dwóch umów koncesyjnych z Ministerstwem Transportu i Komunikacji Bułgarii.
Obecnie to jedno z najważniejszych aktywów w portfelu Funduszu Trójmorza.
Dlaczego port w Burgas?
Dlaczego Fundusz Trójmorza uznał Port Burgas za wyjątkowo atrakcyjny spośród aż kilkuset projektów? Zapytaliśmy o to największego inwestora, BGK.
– Port Burgas jest naszym najlepiej performującym aktywem. Porównywaliśmy różne porty w tej klasie aktywów infrastrukturalnych w Europie. Ten ma najwyższą stopę zwrotu, która była dla nas atrakcyjna – mówił dziennikarzom podczas konferencji prasowej w Burgas Krzysztof Senger, dyrektor w BGK i członek zarządu Funduszu Trójmorza. Wewnętrzna stopa zwrotu dla inwestycji w BMF Port Burgas to 14-15 proc. w skali trwania całego projektu.
Jak tłumaczy dyrektor BGK, do tej pory Polska była krajem, który przyjmował inwestycje zagraniczne. Dzięki Funduszowi ma się to zmienić.
– Wiem, jak mało inwestycji zagranicznych posiada Polska, ta nierównowaga jest bardzo duża. Chcemy, żeby Polska zwiększała swoją pozycję inwestycji zagranicznych, które będą generowały zwrot tej inwestycji. I w przyszłości była krajem, który ma zbilansowane inwestycje zagraniczne – nie tylko je przyjmuje, ale także inwestuje. To pomaga w bilansie płatniczym i naszej pozycji inwestycyjnej – dodaje.
Jak mówi Senger, z infrastruktury portowej skorzysta na razie region. Ale docelowo, jej beneficjentem będzie także Polska – w miarę jak rozwijać się będą krajowe porty morskie.
Rekord przeładunków
Ostatnie miesiące były dla bułgarskiego portu łaskawe. W pierwszej połowie 2023 roku całkowite obroty handlowe w BMF Port Burgas osiągnęły rekordową wielkość prawie 3 mln ton. To wzrost wolumenu kontenerów o 12 proc. rok do roku. Także w 2022 roku przewieziono 7 mln ton ładunku. Funkcjonowaniu portu nie przeszkodził wybuch wojny w Ukrainie.
– Po miesiącach wojny widzimy, że wpływ wojny na aktywa Funduszu Trójmorza, również na aktywa w porcie Burgas, jest znikomy jeśli chodzi o scenariusz negatywny. Więcej nawet, port w Burgas przejął część biznesu związanym z cargo. (…) Myślę, że odegra dużą rolę w odbudowie Ukrainy – zapewniał Krzysztof Senger.
Obiekt ciągle się rozrasta. W lutym tego roku BMF Port Burgas rozpoczął budowę pierwszego w Bułgarii głębokowodnego nabrzeża dla kontenerowców, które ma obsługiwać najnowszą generację statków. Obiekty te będą obsługiwane przez zielone dźwigi, a ładunki transportowane koleją na teren całej Europy. Część projektu polega zresztą na poprawie funkcjonalności torów kolejowych wewnątrz terminalu.
Chcesz być na bieżąco? Subskrybuj 300Sekund, nasz codzienny newsletter!
Mimo, że operator portowy jest firmą prywatną, ostatnie słowo w sprawie dalszych inwestycji międzynarodowych ma bułgarski rząd.
– Budujemy mnóstwo rzeczy, ale na razie wiele zależy od rządu. Jeśli ten przyjmie nowych inwestorów, będzie to oznaczało dla nas nowe możliwości – mówi w rozmowie z 300Gospodarką Boris Balev, dyrektor generalny BMF Port Burgas.
Przywołuje przy tym przykład firmy Volkswagen, która przed trzema laty planowała w Bułgarii zbudować nowy zakład produkcyjny.
– Gdyby to się zdarzyło, musiałbym zbudować nowe nabrzeże, bo nie mam miejsca dla działalności tak dużego przedsiębiorstwa. Dlatego wiele zależy od rządu i możliwości zainteresowania nowych inwestorów – dodaje.
Czytaj także:
- Portfel odetchnie, inflacja ma spaść. Tak prognozują ekonomiści BGK
- BGK pomoże firmom w zielonej transformacji. Ruszył kredyt ekologiczny, w planach kolejne programy
- Polska może sama przedłużyć zakaz importu zboża z Ukrainy. „Przygotowujemy projekt rozporządzenia”
Super! Tak trzymać!