Z gazociągów Nord Stream 1 i Nord Stream 2 wycieka gaz. Eksperci z Danii i Szwecji potwierdzają, że w rejonie wycieku doszło do eksplozji.
Sejsmolodzy w Danii i Szwecji w poniedziałek zarejestrowali potężne wybuchy w obszarach wycieków gazu na gazociągach Nord Stream. Informację podało we wtorek szwedzkie Narodowe Centrum Sejsmologii (SNSN) na Uniwersytecie w Uppsali.
– Nie ma wątpliwości, że były to eksplozje – powiedział sejsmolog SNSN Bjorn Lund, cytowany przez agencję prasową Reuters.
Zachodni politycy nie wykluczają sabotażu ze strony Rosji.
Wyciek na Nord Stream
Na obu gazociągach Nord Stream – zarówno funkcjonującym Nord Stream 1 i nieuruchomionej inwestycji Nord Stream 2 – odnotowano duże wycieki. Oba gazociągi łączą Rosję z zachodem Europy.
Wyciek gazu jest widoczny na powierzchni Morza Bałtyckiego. Poniższe fotografie i wideo udostępniło duńskie ministersrtwo obrony:
Billeder fra F-16 af gaslækage i Østersøen. https://t.co/OgCDfcvTjG pic.twitter.com/D5wsoXvuda
— Forsvaret (@forsvaretdk) September 27, 2022
Zdaniem zachodnich polityków wycieki mogą być efektem sabotażu ze strony Rosji i kolejnym działaniem w prowadzonym przez Kreml szantażu energetycznym wobec Europy.
Skandynawskim ekspertom udało się potwierdzić, że w rejonie wycieku doszło do dwóch eksplozji. Ponadto oba rurociągi zawierały gaz, chociaż nie były eksploatowane.
Premier Polski Mateusz Morawiecki wprost obwinia Rosję o sabotaż. Mówił o tym podczas dzisiejszej uroczystości otwarcia Baltic Pipe. Premier Danii Mette Frederiksen wskazała z kolei, że nie można wykluczyć celowego działania ze strony Rosji.
Siły zbrojne Danii poinformowały, że największy zanotowany wyciek gazu spowodował zakłócenia powierzchniowe o średnicy znacznie przekraczającej kilometr.
Przecieki były bardzo duże. Może minąć tydzień, zanim gaz w ogóle przestanie wypływać z gazociągów, powiedział szef duńskiej Agencji Energetycznej Kristoffer Bottzauw, cytowany przez Reutersa.
– Statki mogą stracić pływalność, jeśli wpłyną na ten obszar. Powierzchnia morza jest pełna metanu, co oznacza, że istnieje zwiększone ryzyko eksplozji na tym obszarze – powiedział Bottzauw.
Jak wskazują dziennikarze Reutersa, wycieki i uszkodzenia rozwiewają wszelkie oczekiwania, że Europa może otrzymać od Rosji gaz przez Nord Stream 1 przed nadchodzącą zimą.
Polecamy też:
- Rosjanie wystraszyli się mobilizacji ogłoszonej przez Putina. Widać to w Google Trends
- Baltic Pipe już otwarty. Wszystko, co trzeba wiedzieć o nowym gazociągu [EXPLAINER]
- Przekop Mierzei Wiślanej – kanał już otwarty. Po co nam ta inwestycja? [EXPLAINER]
- Po zatrzymaniu Nord Stream. Co będzie z cenami i dostępnością gazu
