Co będzie się działo w Centralnym Porcie Komunikacyjnym w 2060 roku? Plany rozbudowy nieistniejącego jeszcze Portu Solidarność zaprezentowała właśnie spółka, zajmująca się powstaniem inwestycji.
Spółka Centralny Port Komunikacyjny przedstawiła koncepcję rozbudowy nowo powstającego lotniska. Przedstawiciele CPK zaprezentowali we wtorek plan generalny czyli część tzw. Master planu, który ma być podstawą dla budowy tej inwestycji. Stanowi też wytyczne dla projektantów oraz wykonawców lotniska.
Na początek 40 milionów pasażerów
Plan generalny określa plan rozwoju lotniska w perspektywie do 2060 roku. W pierwszej fazie, która obejmuje lata 2028-2035, z portu lotniczego ma korzystać 40 mln pasażerów rocznie. To dwa razy więcej niż na Lotnisku Chopina w jego szczytowej formie jeszcze przed pandemią, czyli w 2019 roku.
Megalotnisko ma mieć dwa równoległe pasy startowe. Cała infrastruktura będzie gotowa na obsługę 330 tys. operacji lotniczych w ciągu roku – informowała spółka podczas spotkania z dziennikarzami.
Jak mówi Jakub Łoch z biura strategii i planowania podprogramu lotniskowego CPK, podstawą przy planowaniu liczby pasażerów i odpowiedniej infrastruktury są prognozy Międzynarodowego Zrzeszenia Przewoźników Powietrznych (IATA).
– Obserwujemy zapotrzebowanie na infrastrukturę. Tworzymy koncepcję lotniska, mówimy tutaj o specjalistycznych symulacjach – mówił podczas spotkania z dziennikarzami.
Zaraz po otwarciu CPK do megalotniska zostanie przeniesiony cały ruch z Lotniska Chopina. Otwarcie CPK jest planowane na 2028 rok, a nie, jak zapowiadała pierwotnie spółka – w 2027 roku.
Sprawdziły się tym samym przewidywania krytyków inwestycji, którzy twierdzili, że data ta jest zbyt wczesna i port nie zostanie uruchomiony w roku 2027. We wrześniu 2021 roku w rozmowie z naszym portalem mówił o tym nawet były p.o. prezesa spółki CPK, Piotr Malepszak.
– Jeśli zapyta mnie pani, czy jest szansa, że w 2027 roku z nowego lotniska poleci pierwszy samolot, to powiem wprost:ta szansa jest w mojej ocenie zerowa – przekonywał.
Rozbudowa do 100 mln pasażerów
Spółka zakłada, że w drugi etap pierwszej fazy rozbudowy CPK zacznie się w 2035 roku. Wówczas port będzie w stanie obsłużyć 50 mln podróżnych. Ten limit przepustowości osiągnie w 2044 roku.
Wtedy też rozbudowa lotniska wejdzie ostatecznie do drugiej, końcowej fazy. Do 2044 roku oddany zostanie trzeci, równolegle położony pas startowy.
– Taki układ trzech dróg startowych jest możliwy do obsługi 100 mln pasażerów – potwierdza Jakub Łoch. Przywołuje tym samym wcześniejsze zapowiedzi, jakoby lotnisko w Baranowie obsługiwało 100 mln podróżnych rocznie.
Do 2060 roku Port Solidarność ma być jednym z największych tego typu obiektów w Europie. Razem z dwoma mazowieckimi portami: Warszawa-Modlin i Warszawa-Radom obsłuży według prognoz połowę wszystkich pasażerów w Polsce.
Co teraz z planem generalnym?
Master plan CPK wymaga uwzględnienia w dokumentach lokalnych. Do gminy zostanie więc przekazany w najbliższym czasie zestaw map. Na ich podstawie będzie można odczytać jaki plan generalny będzie miał wpływ na funkcjonowanie otoczenia.
Jednak dopiero ostateczne zatwierdzenie dokumentu – prawdopodobnie, jak mówią członkowie spółki CPK w pierwszym kwartale 2023 roku – da zielone światło do budowy lotniska. Pierwsza, oficjalna łopata przy realizacji CPK ma zostać wbita już w przyszłym roku. Prace przygotowawcze z kolei ruszą jeszcze w tym roku.
Zanim to jednak nastąpi, spółka musi nabyć nieruchomości pod budowę nowego lotniska. Obecnie trwa jeszcze Program Dobrowolnych Nabyć (PDN) – mogą się do niego zgłaszać mieszkańcy, aby już na tym etapie dogadać się ze spółką i sprzedać jej nieruchomości. Ci, którzy nie zgodzą się na sprzedanie gruntów pod CPK, zostaną wywłaszczeni.
Łączny obszar zgłoszony do PDN to 1100 hektarów. Przedstawiciele spółki nie chcieli zdradzić, iloma dokładnie umowami z mieszkańcami już dysponują. – Podpisaliśmy umowy na kilkadziesiąt hektarów, ale wkrótce będą kolejne – zapewniał rzecznik prasowy CPK, Konrad Majszyk.
Jak dodał, mieszkańcy mają dostęp do interaktywnej na mapy na stronie internetowej. Mogą tam sprawdzić, które nieruchomości obejmuje program.
– Decyzja lokalizacyjna zapadnie mniej więcej za rok, i to ona jest podstawą do przejęcia gruntów przez CPK. Trzeba przeprowadzić proces wywłaszczenia, tak samo jak decyzja lokalizacyjna jest potrzebna do uzyskania pozwolenia na budowę – tłumaczy Łoch.
Więcej o CPK piszemy tutaj:
- „Tak dla rozwoju, nie dla rabunku”. Mieszkańcy gmin, gdzie ma powstać CPK, grzmią
- Szansa na to, że w 2027 z CPK odleci pierwszy samolot, jest zerowa. Wywiad z Piotrem Malepszakiem, byłym szefem CPK
- Nie klękamy przed ryzykami, rok 2027 to realna data powstania megalotniska. Wywiad z prezesem CPK Mikołajem Wildem
- CPK: Znamy dokładną lokalizację. Dwie drogi startowe, dworzec kolejowy pod lotniskiem
mokre sny.