Planowane przekazanie wpłaty z zysku Narodowego Banku Polskiego (NBP) do Funduszu Wsparcia Sił Zbrojnych (FWSZ) to „w pełni słuszne” rozwiązanie, ocenia prezes NBP Adam Glapiński.
„Planowane przekazanie wpłaty z zysku NBP do Funduszu Wsparcia Sił Zbrojnych jest w mojej ocenie w pełni słuszne i bardzo mnie cieszy. Zysk banku centralnego to dochody uzyskane głównie z zarządzania rezerwami NBP, które są majątkiem narodowym, obrona narodowa zaś jest jedną z najważniejszych funkcji państwa. Myślę, że szczególnie w obecnych czasach, taka forma podkreślenia znaczenia tej funkcji jest głęboko uzasadniona” – powiedział Glapiński w wywiadzie dla „Gazety Bankowej”.
Jak przypomina gazeta, rząd powołuje FWSZ ulokowany przy Banku Gospodarstwa Krajowego (BGK). Wśród źródeł jego finansowania znajdą się środki z emisji obligacji, w tym BGK, wpłaty z budżetu państwa oraz wpłaty z zysku NBP.
„Jeśli chodzi o dostosowania prawne, to będzie tu wymagana zmiana ustawowa, ponieważ aktualnie, zgodnie z ustawą o Narodowym Banku Polski, wpłata z zysku NBP podlega odprowadzeniu do budżetu państwa. Natomiast chciałbym przy tej okazji zaznaczyć, że zmiana ta – jeśli zostanie przyjęta – nie będzie miała wpływu na zasady dotyczące wypracowania tego zysku. Tak jak dotychczas, NBP będzie dążył do efektywnego zarządzania rezerwami oraz kosztami, co powinno sprzyjać maksymalizowaniu wyniku finansowego. Natomiast wyniku tego nie da się zaplanować z wyprzedzeniem, ponieważ zależy on od bardzo wielu czynników, w tym przede wszystkim od zmiennej sytuacji na globalnych rynkach finansowych” – zastrzegł szef banku centralnego.
„O ile wiem – inicjatywa ustawodawcza w tej sprawie należy do rządu – wpłata z zysku NBP nie ma być przypisana do konkretnych aspektów reformy Sił Zbrojnych RP. Na pewno nie chciałbym sugerować, że niektóre z tych aspektów są bardziej ważne, a inne mniej. Najważniejsze z punktu widzenia bezpieczeństwa całego kraju jest to, że taka reforma została zaproponowana i powinna być realizowana. Poprzez Fundusz Wsparcia Sił Zbrojnych Polska będzie mieć zapewnione spore środki na ten cel” – dodał Glapiński.
Podkreślił, że Ustawa o obronie Ojczyzny (której projekt 12 listopada trafił do konsultacji społecznych) w połączeniu z już obowiązującymi zapisami, na mocy których na obronę narodową przeznaczamy ponad 2% PKB, a w przyszłości będziemy przeznaczali co najmniej 2,5% PKB, tworzą solidny fundament finansowy rozwoju polskiej armii.