Wraz z wejściem do Polski Glovo, aplikacji mobilnej dostarczającej produkty na życzenie, start-up uruchomił w Warszawie swoje drugie europejskie centrum technologiczne.
Pierwszy hub został otwarty w Barcelonie, w której mieści się także główna siedziba firmy.
Hiszpańska firma dostrzega w Polsce potencjał rynku pracownika i zapowiada, że do końca roku zatrudni jeszcze ponad 20 osób na specjalistyczne stanowiska. Polscy eksperci będą pracować przy rozwoju oprogramowania, które będzie wdrażane globalnie w aplikacji.
Glovo to platforma umożliwiająca zamawianie artykułów spożywczych, gastronomii czy produktów parafarmaceutycznych.
„Polska coraz częściej zostaje dostrzegana na technologicznej mapie Europy, a z pewnością wkrótce też i świata. Wszystko poprzez utalentowane pokolenie, rozwijającą się gospodarkę, ale także otwartość na innowacje. Właśnie dzięki temu Glovo Warsaw Tech Hub rozwija się tak szybko. Jak dotąd zespół zasiliło 30 inżynierów i ekspertów technologicznych. Do końca 2020 roku planujemy zatrudnić kolejne 20 osób” – mówi Carlos Silván, General Manager Glovo Polska.
Choć warszawski hub ściśle współpracuje z oddziałem w Barcelonie, by realizować wspólne cele, to polska załoga będzie docelowo posiadać kompletne i niezależne zespoły, o dużym stopniu autonomii.
Utworzone już w Warszawie teamy odpowiadają przede wszystkim za usprawnienie procesu uzyskiwania wsparcia przez kurierów.
Drugie centrum technologiczne w historii firmy jest integralną częścią planu start-upu polegającego na budowie 300-osobowego zespołu inżynierów. Celem ich pracy, oprócz bieżących projektów, będzie wspieranie innowacji – takich jak SuperGlovo, czyli centra dystrybucji umożliwiające całodobowe dostarczanie produktów spożywczych w ciągu 20 minut od złożenia zamówienia online.
Czytaj także:
Google zainwestuje 2 mld dolarów w centrum przetwarzania danych w Polsce