Google w komunikacie opublikowanym w Forbes poinformował, że nie będzie już więcej tworzyć spersonalizowanych algorytmów sztucznej inteligencji i uczenia maszynowego, wspierających wydobycie surowców w przemyśle naftowym i gazowym.
Sztuczna inteligencja i inne technologie firmy nie będą używane do do przyspieszenia procesu poszukiwania złóż ropy naftowej. Nie będą też przewidywać, gdzie firmy najprawdopodobniej znajdą ropę naftową.
Firma nie rozwiąże istniejących kontraktów, a spółki gazowe i naftowe będą mogły nadal korzystać z chmury Google’a do pracy czy przechowywania danych.
Decyzja zapadła w wyniku opublikowania przez Greenpeace raportu na temat firm Google, Amazon i Microsoft. Pokazywał on, że firmy te sprzedają swoje technologię spółkom gazowym i naftowym. Tym samym przyczyniają się do przyspieszenia procesu wydobycia paliw kopalnych.
Czytaj:
>>>Total, jedna z największych firm paliwowych w Europie, Chce być zeroemisyjny do 2050 roku
>>>Coca-Cola, Pepsi, Nestle i 7 innych firm pozwane za zanieczyszczanie mórz plastikiem