Nadzór pracuje nad rozwiązaniem ustawowym: ugoda albo spłata kredytu po średnim kursie NBP – informuje w środę „Dziennik Gazeta Prawna”, publikując wywiad z przewodniczącym Komisji Nadzoru Finansowego Jackiem Jastrzębskim.
Przewodniczący Komisji Nadzoru Finansowego przedstawił w rozmowie z „DGP” swoją wizję rozwiązania problemu kredytów walutowych.
Redakcja podnosi, że w świetle przygotowywanego projektu ustawy banki miałyby obowiązek proponowania ugód i w ich ramach przewalutowywania kredytów frankowych na złote w taki sposób, jakby hipoteka od początku była zaciągnięta w krajowej walucie.
Czytaj także: Frankowicze z kolejnym problemem. Banki przeszły do ofensywy. Składają pozwy i liczą na zwrot kapitału
– Klienci, którzy nie skorzystaliby z tej możliwości i woleliby pozostać przy kredycie walutowym, spłacaliby go po średnim kursie w NBP – podała gazeta.
Ustawowe rozwiązanie – jak wskazuje „DGP” – w praktyce zamykałoby drogę do korzystniejszych rozstrzygnięć sądowych.
Zdaniem szefa KNF powinno być też wsparcie dla osób, które chciałyby przewalutowania, ale barierą jest dla nich spodziewany wzrost raty.
Jastrzębski przyznał, że w urzędzie trwają prace nad założeniami do projektu ustawy. – Chcemy mieć te założenia na czarną godzinę, aby – jeżeli zapadnie decyzja o konieczności wdrożenia tego rozwiązania – było ono profesjonalnie i rzetelnie przygotowane – powiedział szef KNF.
Zastrzegł jednocześnie, że prace te nie powinny w jakikolwiek sposób zwalniać banków i ich zarządów, a także potencjalnie akcjonariuszy – z odpowiedzialności za dalsze zajmowanie się tym problemem i z zarządzania ryzkiem z nim związanym.
Polecamy:
- Nowe kredyty bez WIBOR-u. Rezygnuje kolejny duży bank
- Kredyty frankowe jak młyński kamień. Prezes Pekao: Mogą pogrążyć całą gospodarkę
- Frankowe statystyki 2022. Jakie szanse w sądzie?
- Banki o frankowiczach po opinii rzecznika TSUE: uprzywilejowana grupa