Agencja Uzbrojenia informuje, że ma trzy umowy na dostarczenie nowego sprzętu, głównie pojazdów. Minister Obrony Narodowej zatwierdził dwie z nich.
Pierwsza umowa dotyczy pozyskania sześciu nowych Wozów Dowodzenia na platformie kołowej kr. Zawilec, podała Agencja Uzbrojenia. Wartość zamówienia sięga 100 mln zł, a dostawy mają być zrealizowane w 2025 r. Zrealizuje je Rosomak SA.
To pierwsza umowa zawarta w zakresie pozyskiwania Wozów Dowodzenia kr. Zawilec. Pozyskane w ramach zawartej umowy egzemplarze WD, przeznaczone dla dywizji narodowych, przetestowane i wdrożone pozwolą na dalszy rozwój. Ten z kolei umożliwi budowę systemu dowodzenia SZ RP z wykorzystaniem środowiska wielodomenowego, stwierdziła w komunikacie Agencja.
Wozy dowodzenia szczebla taktycznego Zawilec na platformie Kołowego Transportera Opancerzonego (KTO) Rosomak stosuje się do wspierania procesów dowódczo-sztabowych na szczeblu dywizji i brygad Sił Zbrojnych RP. Zasadniczym wyposażeniem wozu dowodzenia będą radiostacje. Umożliwiają one prowadzenie szyfrowanej łączności cyfrowej. Do tego wielostanowiskowe systemy teleinformatyczne pozwalają na przetwarzanie informacji niejawnych o wysokich klauzulach.
System teleinformatyczny będzie umożliwiał pracę w dwóch odseparowanych, niezależnych domenach informacyjnych.
Mosty dla wojsk inżynieryjnych
Natomiast konsorcjum w składzie PGZ S.A. i Obrum Sp. z o.o. dostarczy 43 mosty towarzyszące MS-20 Daglezja-S, razem z pakietem logistycznym i szkoleniowym. Wartość zamówienia to 767 mln zł, a dostawy przewidziano na lata 2025-28.
MS-20 Daglezja-S to most towarzyszący na podwoziu samochodowym. Zestaw składa się z ciągnika siodłowego Jelcz C662D.43 z napędem 6×6, naczepy transportowej z napędem hydraulicznym 6×6, układacza mostowego oraz przęsła mostowego PM-20.
Zapewnia przeprawę przez przeszkody wodne lub terenowe o szerokości do 20 metrów dowolnym pojazdom klasy MLC70/110 (a także nawet MLC80/120). Masa całkowita mostu towarzyszącego MS-20 wynosi 47,9 tony, a maksymalna prędkość – 80 km/h. Co więcej, obsługa zestawu liczy tylko dwóch żołnierzy – kierowcę i operatora.
Przęsło PM-20 jest przewożone na specjalnej naczepie transportowej. Szerokość przęsła jest regulowana i wynosi 3 metry w pozycji transportowej na naczepie, a 4 metry w pozycji roboczej na przeszkodzie. Długość przęsła w wersji złożonej wynosi 12,5 m, a w rozłożonej wraz z najazdami 25,5 m. Czas potrzebny na rozłożenie i ponowne podebranie przęsła wynosi mniej niż 30 minut do osiągnięcia pełnej gotowości przeprawowej.
Nowy sprzęt do obrony wybrzeża
Minister obrony narodowej Mariusz Błaszczak zatwierdził umowę dotyczącą pozyskania podwozi samochodowych Jelcz dla zakontraktowanych dwóch kolejnych Morskich Jednostek Rakietowych (MJR). Wartość zamówienia to 470 mln zł brutto, a dostawy pojazdów z Jelcz sp. z o.o. mają być realizowane w latach 2024-2029.
Na tych podwoziach i pojazdach kołowych powstaną elementy systemu Naval Strike Missile. Te wchodzą w skład zakontraktowanych dwóch kolejnych MJR, poinformowano w komunikacie Agencji Uzbrojenia.
Chcesz być na bieżąco? Subskrybuj 300Sekund, nasz codzienny newsletter! Obserwuj nas też w Wiadomościach Google.
MJR, w tym wozy dowodzenia, wyrzutnie i kilkaset rakiet przeciwokrętowych dostarczy Kongsberg Defence & Aerospace. Wartość tego zamówienia wynosi około 8 mld zł, a wojsko dostanie je w latach 2026-32.
Morska Jednostka Rakietowa służy do zwalczania okrętów przeciwnika, osłony głównych baz morskich i rejonów lądowania desantu morskiego oraz obiektów rozmieszczonych na wybrzeżu. Dzięki możliwościom manewrowym i skuteczności ognia MJR są ważne dla swobody działania polskich sił okrętowych na Morzu Bałtyckim.
MJR bazuje na elementach systemu NSM zintegrowanych z podwoziami Jelcz.
Za znaczącą cześć dostaw w ramach pozyskiwania dwóch kolejnych MJR będą odpowiedzialne podmioty polskiego przemysłu obronnego, podkreślono w komunikacie.
Czytaj także:
- Polacy lubią korzystać ze sztucznej inteligencji. Ale niektórzy boją się, że stracą przez nią pracę
- Maląg: Bezrobocie 5% na koniec września. „Sytuacja stabilna mimo końca prac sezonowych”
- Sasin o cenach benzyny: nie mają nic wspólnego z akcją wyborczą. Jednak ruch na stacjach jest większy niż zwykle
- Ropa drożeje po ataku Hamasu na Izrael. Ekspert: widmo 100 dolarów za baryłkę powróciło
Pięknie!