Parlament Europejski chce ograniczyć wpływ masowej konsumpcji na środowisko. W jaki sposób? Chodzi m.in. o przygotowanie przez państwa zachęt finansowych, takich jak bony czy krajowe fundusze naprawcze, żeby mieszkańcy UE chętniej korzystali z napraw produktów.
Za rozpoczęciem negocjacji z Radą w tej sprawie głosowało 590 posłów, 15 przeciw, a 15 wstrzymało się od głosu.
– Zgodnie z proponowanymi przepisami, w okresie gwarancji prawnej sprzedawcy będą musieli priorytetowo traktować naprawę, jeśli jej koszt jest niższy niż koszt wymiany towaru lub równy temu kosztowi. Wyjątek stanowi sytuacja, gdy naprawa jest niewykonalna lub niedogodna dla konsumenta. Posłowie proponują też, aby rozszerzyć okres gwarancji prawnej o rok od momentu naprawy produktu – czytamy w komunikacie.
Naprawa mimo wygaśnięcia gwarancji
PE proponuje, by konsumenci mieli prawo do naprawy produktów po wygaśnięciu gwarancji. Ma to dotyczyć np. pralek, odkurzaczy, smartfonów i rowerów. Projekt zakłada też, by na czas naprawy producenci mieli obowiązek zapewniać urządzenia zastępcze. Jeśli naprawa byłaby niemożliwa, konsument musiałby dostać w zamian produkt odnowiony.
Projekt zakłada także powstanie platform online, na których konsumenci mogliby sprawdzić, gdzie w ich okolicy znajdują się punkty napraw (na przykład kawiarenki naprawcze) lub miejsca, w których mogą kupić odnowione produkty.
Chcesz być na bieżąco? Subskrybuj 300Sekund, nasz codzienny newsletter! Obserwuj nas też w Wiadomościach Google.
Zaproponowano też wprowadzenie bonów na naprawy i innych zachęt finansowanych z utworzonych w tym celu krajowych funduszy na naprawy.
To też może Cię zainteresować:
- Globalna inflacja. Konsumenci z Europy w gorszych nastrojach, Amerykanie pełni optymizmu
- Codzienne zakupy znów droższe. „Mamy wciąż wysoką presję inflacyjną”
- Zakupy wciąż drożeją. Średnia wartość koszyka zakupowego to już prawie 300 zł
- MON wybrało się na zakupy. Wojsko dostanie sprzęt wart ponad 1,3 mld zł