Źródłem wiedzy o gospodarce i finansach najczęściej jest Internet, a coraz rzadziej szkoła i uczelnia. Polacy czują, że powinni bardziej interesować się gospodarką, ale niektórych jej obszarów – na przykład giełdy – ze strachu świadomie unikają,
To najważniejsze wnioski z badania dotyczącego poziomu wiedzy ekonomicznej Polaków. Przygotowały go Warszawski Instytut Bankowości i Fundacja GPW.
Po wiedzę do wujka Google
Czego dowiadujemy się z opracowania? Z badania „Poziom wiedzy finansowej Polaków 2023” wynika, że 46 proc. respondentów wskazuje na konieczność większego interesowania się wiadomościami gospodarczymi. 38 proc. z nich uznaje swoją wiedzę za bardzo i raczej małą, zaś prawie jedna trzecia jako dużą i bardzo dużą. Głównymi źródłami wiedzy o finansach i ekonomii są Internet (61 proc.) i media (43 proc.). 32 proc. ankietowanych wiedzę czerpie z instytucji publicznych. Na instytucje sektora finansowego i banki wskazuje 39 proc. respondentów.
Zobacz też: Finanse narażone na atak. Branża odkryta przed cyberprzestępcami
– W porównaniu do roku 2022 aż o 10 punktów procentowych spadł za to odsetek badanych, którzy za źródło wiedzy ekonomicznej wskazali uczelnie lub szkoły. W świetle tych odczytów wydaje się słuszne postawienie na edukację finansową w placówkach oświatowych poprzez plany wdrożenia od 1 września br. przedmiotu pn. biznes i zarządzanie w szkołach ponadpodstawowych – zauważają autorzy badania.
Wśród obszarów wymagających największej uwagi w kwestii uzupełnienia własnej wiedzy, Polacy wskazali cyberbezpieczeństwo (44 proc.) oraz inwestowanie (33 proc.). Kolejne miejsca zajmują wiedza nt. kredytów i pożyczek – 24 proc., systemu podatkowego – 23 proc. oraz oszczędzania – 19 proc.
Jak radzić sobie z kryzysem?
Autorzy opracowania zwracają uwagę na to, że z pogarszającej się sytuacji gospodarczej Polacy wyciągają wnioski na przyszłość. Najczęściej wskazywane są te, związane z zarządzaniem finansami osobistymi – prawie co drugi respondent (46 proc.) zaznacza, że należy trzymać rękę na pulsie, bardziej interesując się wiadomościami gospodarczymi. 3 na 10 badanych dostrzega konieczność dywersyfikacji oszczędności, a jedna piąta respondentów twierdzi, że trzeba regularniej odkładać na tzw. czarną godzinę.
Giełda to czarna magia
Z badania „Poziom wiedzy finansowej Polaków 2023” wynika również, że mamy dużo obaw co do inwestowania na giełdzie. Ponad dwie trzecie respondentów przyznaje się do niewiedzy w tym zakresie. Badani wykazują także strach przed ryzykiem (27 proc.), obawy przed poniesieniem strat (26 proc.) oraz brak wystarczającego kapitału wyjściowego (19 proc.).
Chcesz być na bieżąco? Subskrybuj 300Sekund, nasz codzienny newsletter!
Na podobnym co przed rokiem poziomie utrzymuje się znajomość instrumentów notowanych na warszawskiej giełdzie. Najbardziej rozpoznawalne są akcje – 91 proc. oraz obligacje – 66 proc. Jednak 9 na 10 ankietowanych nie rozważa w najbliższym czasie możliwości samodzielnego inwestowania.
– Wynikać to może z obaw związanych z ryzykiem inwestycji oraz niskiej samooceny badanych w kwestii wiedzy na temat funkcjonowania rynku kapitałowego – zauważają autorzy raportu.
Pocieszające jest jednak to, że potrafimy wymienić sposoby długookresowego oszczędzania na emeryturę – niemal każdy badany zna przynajmniej jeden z nich. Wśród najczęściej wskazywanych dominują: PPK – 88 proc., IKE – 73 proc., PPE – 46 proc. oraz IKZE – 30 proc.
Polecamy:
- Seniorzy drżą o finanse. Średnio mają 17 tys. zł długów
- Połowa Polaków martwi się o swoje finanse, a 1/3 o stan gospodarki. Nowe badanie Deloitte
- „Polska ma stabilne finanse”, ale waloryzacji 500 plus nie będzie
- Limit ceny na ropę z Rosji uderzy w finanse Kremla, twierdzą uznani ekonomiści