Portugalczycy musieli przywyknąć do lockdownu i restrykcji w okresie pandemii Covid-19 oraz przejść na zdalny system pracy. To sprawiło, że w tym kraju sprzedano sprzedaż aut spadła o 40 procent w stosunku do roku 2019 tuż przed pandemią.
Pomiędzy styczniem a kwietniem 2021 roku sprzedaż samochodów w Portugalii znacznie zmalała, wskazują statystyki Portugalskiego Stowarzyszenia Samochodowego (ACAP).
Stowarzyszenie porównało pierwsze cztery miesiące 2021 i 2020 roku. Według wyliczenia władz ACAP, w Portugalii sprzedano w 2021 w tym okresie zaledwie o 1,5 procent więcej aut niż w analogicznym okresie 2020 roku. Zarząd wskazał, że tak niski poziom był ostatni raz notowany w Portugalii w 2013 roku.
Wraz z nadejściem pandemii, ujawniły się zjawiska nienotowane wcześniej od kryzysu finansowego z lat 2008-2013, poinformował lizboński ekonomista Miguel Monteiro.
Portugalczycy wybierają rower
Ale nie wszystkie zjawiska wywołane pandemią są analogiczne, jak podczas poprzedniego kryzysu.
„Jedną z widocznych różnic wobec poprzedniego kryzysu jest tym razem drastyczny wzrost popytu na rowery” – powiedział Miguel Monteiro. Dodał, że już po pierwszej fali koronawirusa w Portugalii sprzedaż jednośladów wzrosła aż pięciokrotnie.
Fenomen potwierdzają też firmy produkujące jednoślady zrzeszone w portugalskim stowarzyszeniu Abimota. Wskazują, że sprzedaży rowerów sprzyja upowszechnienie się zdalnego systemu pracy, czynnikiem wzrostu są też restrykcje sanitarne.
Od kilku miesięcy Portugalczycy mają ograniczoną możliwość korzystania z przestrzeni publicznej i dalekich wyjazdów samochodem.
Krajowi producenci rowerów nie nadążają już za masową liczbą zamówień na rowery, szczególnie te z napędem elektrycznym. Pierwsze wolne terminy wykonania tych pojazdów są w 2022 roku – podają władze stowarzyszenia.
Polski eksport rowerów elektrycznych wzrasta. Powodem pandemia i ochrona klimatu