Pomimo znacznego rozwoju sektora odnawialnych źródeł energii emisje gazów cieplarnianych z energetyki osiągnęły w 2022 roku nowe rekordy – wynika z przeglądu globalnych danych przeprowadzonego przez Energy Institute.
Raport ujawnił, że paliwa kopalne nadal dominowały w całkowitym zużyciu energii na świecie, stanowiąc w 2022 roku 82 proc. W rezultacie emisja gazów cieplarnianych wzrosła o 0,8 proc. wraz ze wzrostem globalnego zużycia energii. Trend ten stoi w bezpośredniej sprzeczności z celami nakreślonymi w porozumieniu paryskim dotyczącym ochrony klimatu.
Prognozy wskazują, że wzrost globalnego zużycia energii będzie trwał, potencjalnie prowadząc do wyższych emisji gazów cieplarnianych.
Takie przewidywania są następstwem złagodzenia przez Chiny surowych ograniczeń dotyczących podróży związanych z COVID-19, które wcześniej ograniczały zużycie paliwa lotniczego. Zniesienie ograniczeń może przyczynić się do wzrostu zapotrzebowania na energię i związanych z tym emisji.
Czytaj także: UE powinna zmniejszyć emisje o ponad 90% do 2040 roku. To rada naukowców
Obecna produkcja energii OZE to wciąż kropla w morzu potrzeb
Raport, opublikowany we współpracy z KPMG i firmą doradczą Kearney, ujawnił, że OZE, z wyłączeniem energetyki wodnej, zaspokoiły 7,5 proc. globalnego zapotrzebowania na energię w 2022 roku. Oznacza to wzrost o niecały 1 proc. w porównaniu z rokiem poprzednim.
Wzrost ten w dużej mierze napędzała rekordowa ekspansja energii wiatrowej i słonecznej. Produkcja energii słonecznej wzrosła o 25 proc., a produkcja energii wiatrowej wzrosła o 13,5 proc. w porównaniu z rokiem poprzednim.
Postęp w dziedzinie energii odnawialnej został jednak przyćmiony przez wzrost globalnego zużycia energii o 1,1 proc. w 2022 r. W 2021 roku był on jeszcze większy i wyniósł 5,5 proc. Wzrost ten doprowadził do większego zużycia ropy naftowej i węgla w celu zaspokojenia rosnącego popytu.
Globalny wzrost popytu na ropę i węgiel
W raporcie podkreślono również rosnący globalny popyt na ropę naftową, który w 2022 r. zwiększył się o 2,9 mln baryłek dziennie (bpd), osiągając średnio 97,3 mln bpd. Odbicie to było spowodowane wznowieniem globalnej działalności gospodarczej po pandemii COVID-19.
Dodatkowo, popyt na węgiel wzrósł do poziomów niespotykanych od 2014 r., zwiększając się o 0,6 proc. w porównaniu do 2021 r. Wynikało to głównie z zapotrzebowania na rynkach Indii i Chin.
Wzrost zużycia węgla był częściowo napędzany przez rekordowo wysokie ceny gazu w Europie i Azji po inwazji Rosji na Ukrainę. Chociaż produkcja gazu pozostała względnie stabilna, zużycie gazu nieznacznie spadło z 25 proc. w poprzednim roku do 24 proc. w 2022 roku, podano także w raporcie.
Czytaj także:
- Czysta energia wypiera paliwa kopalne. MAE: W kilka lat popyt na ropę przestanie rosnąć
- Emisje z energetyki jeszcze wzrosły, ale to już koniec. To początek końca ery paliw kopalnych
- Energetyka wiatrowa nadal z problemami. Eksperci: Na efekty zmian zasady 10h długo poczekamy
- Szwajcaria ma być bardziej zielona. Ale zmiany w energetyce idą jak po grudzie
- Realizacja energetycznych celów ONZ nie idzie najlepiej. Setki milionów ludzi wciąż bez dostępu do prądu
