Departamentu skarbu USA nałożył sankcje na grupy Chińczyków, odpowiedzialnych za udział w produkcji i przemycie narkotyków, zwłaszcza fentanylu. Ta decyzja to element planu Waszyngtonu, który ma na celu zwalczanie fentanylu, zbierającego śmiertelne żniwo w Stanach Zjednoczonych.
O sprawie informuje Financial Times. Fentanyl to wyjątkowo silny środek przeciwbólowy, będący częścią grupy opioidów, co jednocześnie przypisuje mu rolę narkotyku. Jego użycie przeważnie ogranicza się do anestezjologii, lecz jest stosowany także w przypadkach, gdy nie ma już nadziei na wyleczenie pacjenta, a terapia sprowadza się jedynie do łagodzenia objawów choroby.
Ze względu na mocno uzależniające właściwości, fentanyl jest stosowany jako ostateczność.
W latach 2016-2021 liczba zgonów spowodowanych przedawkowaniem fentanylu wśród mieszkańców USA wzrosła o 279 proc. W 2022 roku Amerykańska Agencja do Walki z Narkotykami (DEA) przejęła ponad 4,5 ton nielegalnie pozyskanego fentanylu, co stanowi dwa razy więcej niż w 2021 roku. Jak podaje DEA, wynik ten jest równoznaczny 379 milionom dawek, mniej więcej tyle ile mieszkańców mają Stany Zjednoczone.
Czytaj także: Czy można się uniezależnić od importu z Chin? USA będzie to sporo kosztowało
Ameryka stanowczo reaguje
Ostatnio wprowadzone sankcje mają na celu zwalczanie działań chińskich grup przestępczych odpowiedzialnych za produkcję i dystrybucję fentanylu, metamfetaminy oraz składników używanych do produkcji ecstasy. Sankcje obejmują także dwie grupy w Kanadzie, które rzekomo importowały substancje chemiczne do produkcji narkotyków z Chin.
Departament Sprawiedliwości ogłosił osiem oskarżeń przeciwko chińskim grupom i dodatkowych dwunastu osób oskarżając ich o produkcję oraz dystrybucje metamfetaminy, fentanylu i innych syntetycznych opioidów. Te działania ma na celu ograniczenie światowej produkcji i dystrybucji tych niebezpiecznych substancji, informuje Financial Times.
– Globalny łańcuch dostaw fentanylu, który kończy się śmiercią tysięcy Amerykanów, często zaczyna się od firm chemicznych w Chinach. Rząd USA skupia się na rozpraszaniu każdego ogniwa tego łańcucha, eliminując fentanyl z naszego kraju i doprowadzając tych, którzy go tam umieszczają, przed wymiar sprawiedliwości – tłumaczy w rozmowie z Financial Times Merrick Garland, prokurator generalny USA
– Kluczowe jest to, aby chiński rząd zatrzymał niekontrolowany przepływ prekursorów chemicznych, które pochodzą z jego kraju – dodał Garland.
Administracja Joe Bidena zobowiązuje się do zwalczania zagrożenia, jakie niesie za sobą handel narkotykami.
– Będziemy natychmiastowo używać wszystkich dostępnych narzędzi, aby przeciwdziałać temu zagrożeniu – powiedział Wally Adeyemo, wiceminister skarbu USA.
Bądź na bieżąco z najważniejszymi informacjami subskrybując nasz codzienny newsletter 300Sekund! Obserwuj nas również w Wiadomościach Google.
Wyboista współpraca USA-Chiny
Waszyngton prowadzi rozmowy z Pekinem w celu znalezienia sposobu na zmniejszenie ilości fentanylu przemycanego z Chin do Stanów Zjednoczonych. Jednakże, pomimo tych wysiłków, obie strony nie osiągnęły jeszcze porozumienia w tej sprawie.
Chińska ambasada w USA skrytykowała wprowadzenie sankcji, twierdząc, że utrudnią one współpracę między obydwoma krajami w zwalczaniu fentanylu. Chińczycy wzywają również Waszyngton do zniesienia sankcji na chińskie instytucje egzekwujące prawo w walce z narkotykami, uznając je za jedną z przeszkód na drodze do osiągnięcia porozumienia między Stanami Zjednoczonymi a Chinami w sprawie przepływu składników fentanylu.
Polecamy także:
- Stopy procentowe w USA bez zmian? Rynek jest tego pewien. Ale to nie musi być koniec cyklu podwyżek
- Smartfon Huawei z technologią 5G. USA zaniepokojone przełomem technologicznym w Chinach
- Spór o genetycznie modyfikowaną kukurydzę. Meksyk podejrzliwie patrzy na towar z USA
