Rok 2023 był w Polsce ekstremalnie ciepły, o 1,5 stopnia cieplejszy od średniej wieloletniej. Od 1951 roku wzrost temperatury w skali roku w Polsce szacowany jest na 2,1°C, podaje Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej.
Średnia temperatura powietrza w 2023 roku w Polsce wyniosła 10°C. To aż o 1,3 stopnia więcej niż średnia z lat 1991-2020. Rok 2023 należy zaliczyć do lat ekstremalnie ciepłych, biorąc pod uwagę średnią dla Polski, stwierdza IMGW w publikacji “Klimat Polski 2023”.
Gdzie było najcieplej?
– Najcieplejszym regionem było Podkarpacie, gdzie średnia obszarowa temperatura powietrza wyniosła 10,5°C i była wyższa od normy dla tego regionu o 1,5 stopnia. Najchłodniejszym regionem były Pobrzeża – tam średnia roczna temperatura wyniosła 9,8°C (0,8 stopnia powyżej normy) – czytamy w raporcie.
Najwyższą temperaturę ubiegłego roku – 35,5°C – odnotowano 15 sierpnia w Kętrzynie. Najniższą, czyli –17,7°C, zarejestrowano 7 lutego w Zakopanem.
Czytaj też: Maj kolejnym miesiącem rekordów temperatur. W najbliższych latach czekają nas kolejne
Szczególnie ciepłe na tle wieloletniej normy były w 2023 roku styczeń, wrzesień i październik. W styczniu 2023 roku w Polsce średnia temperatura wyniosła 2,9°C, aż o 4 stopnie powyżej średniej wieloletniej dla tego miesiąca. We wrześniu było to 17,7°C (3,9 stopnia powyżej normy), w październiku 10,9°C (2,1 stopnia powyżej normy).
Najchłodniejsze na tle wieloletniej normy były kwiecień z temperaturą 7,7°C (o 1,0 stopień poniżej normy wieloletniej) i maj z temperaturą 12,8°C (o 0,6 stopnia niższą od średniej).
Coraz wyższe temperatury
– Występujący od szeregu lat silny wzrostowy trend temperatury powietrza na obszarze Polski był w 2023 roku kontynuowany. Tylko od 1951 roku wzrost temperatury w skali roku szacowany jest na 2,1°C – czytamy w opracowaniu.
Najsilniejszy wzrost temperatury występuje na Pojezierzach, Podkarpaciu i w Karpatach, gdzie przekracza 2,2°C. Z kolei na obszarze Wyżyn i w Sudetach sięga blisko 1,9°C. W wybranych dużych miastach Polski średnia temperatura wzrosła w zakresie od 1,5°C do 2,3°C.
– Należy podkreślić, że w ciągu ostatnich 40 lat tempo wzrostu temperatury w dużych aglomeracjach miejskich istotnie się zwiększyło – czytamy dalej.
Opady na poziomie przeciętnym
Suma opadów w 2023 roku wyniosła 656,2 mm i była o 7,3 proc. wyższa od normy określonej na podstawie pomiarów w latach 1991-2020. IMGW zalicza pod tym względem ubiegły rok do przeciętnych.
Interesuje cię energetyka i ochrona klimatu? Zapisz się na 300Klimat, nasz cotygodniowy newsletter
– W 2023 roku opady cechowało silne zróżnicowanie przestrzenne. Średnie obszarowe sumy roczne zawierały się w przedziale od powyżej 330 mm do ponad 1900 mm. Najwyższe sumy roczne opadu odnotowano w Tatrach i na Śnieżce – wskazano w opracowaniu.
Deficyt opadów wystąpił w 2023 roku w środkowej części Wybrzeża i Pomorza. Były one w tych regionach na poziomie poniżej 90 proc. normy wieloletniej.
Natomiast opady o największej dobowej sumie, czyli 76,7 mm, wystąpiły 6 sierpnia na stacji synoptycznej Kołobrzeg-Dźwirzyno.
Polecamy także:
- Rachunek za betonozę. Gwałtowne deszcze i podtopienia to coraz większe ryzyko dla polskich miast
- Ludzkość żyje na kredyt od Ziemi. Dzień długu ekologicznego w tym roku wypada wcześniej
- Wyzwania klimatyczne i nie tylko. Tym UE będzie musiała się zająć zaraz po wyborach
